Interesuje się modą i wszystkim, co z nią związane. Bo czy nie każda kobieta lubi ładne i modne ubrania? - pyta Natalia Grytsuk, autorka bloga Glamourina.
Interesuję się tematyką modową niemal od zawsze. Przygodę w świecie mody zaczęłam wraz z założeniem bloga o modzie o nazwie Glamourina.pl. Odczuwałam, że potrzebuję rozwijać się w tym co uwielbiam i co mnie pasjonuje, blog modowy okazał się strzałem w dziesiątkę. Strona stała się bardzo znana w Polsce w krótkim okresie czasu i obecnie współpracuję z wieloma firmami polskimi i zagranicznymi.
Bloga prowadzę, bo sprawia to mi ogromną przyjemność, poza tym lubię nawiązywać kontakty z innymi ludźmi. Dzięki mojej stronie udało mis się poznać wiele nowych i ciekawych ludzi. Mój rozwój w świecie mody niewątpliwie zawdzięczam decyzji założenia bloga Glamourina. Jest to miejsce, gdzie się realizuję, a przy tym świetnie się bawię.
Moda to dla mnie kreatywność, sztuka i zabawa. Wbrew pozorom świat modowy jest pełny nowych wyzwań i poważnych decyzji. Nie chodzi tylko o wystylizowanie i dobieranie ubrań, lecz o tworzenie całościowego wizerunku – o perfekcję całego pokazu, wydarzenia i kolekcji.
Nie mam ulubionego projektanta. Potrafię w kolekcji każdego projektanta znaleźć jeden egzemplarz, który będzie dla mnie doskonałością. Projektant jest twórcą, który jak każdy mistrz kreuję poszczególne modele. Ja wybieram perełki wśród tych modeli.
Moja ulubiona sieciówka to… H&M. Ubrania z sieciówek muszą być w dobrej cenie, więc stawiam na H&M. Nie przepadam za sieciówkami, ale jeżeli czegoś pilnie potrzebuję do stylizacji, a nie chce wydawać fortuny to chętnie zaglądam do tego sklepu.
Wymarzona rzecz (chwilowo poza zasięgiem) to... Markowa torebka Louis Vuitton. Każda kobieta musi mieć przynajmniej jedną kultową torebkę. Nie musi to być ten projektant, bo zdaję sobie sprawę, że każda z nas ma inny gust i preferencje. Oczywiście, to tylko chwilowo niedostępna rzecz, jestem pewna, ze już niedługo znajdzie się ona w mojej szafie.
Największe marzenie związane z modą to zostać znaną projektantką modową. Własna seria ubrań to sposób na pokazanie światowi tego, co mam do powiedzenia. Zawsze uważałam, że ubiór może wiele powiedzieć o osobie, dzięki moje kolekcji pomogłabym kobietom tworzyć ich wizerunek na co dzień.
Ognista nie tylko ze względu na kolor włosów... Styl Glamouriny jest jedyny w swoim rodzaju - świadomy i wyrazisty! Taki efekt może osiągnąć jedynie osoba znająca siebie i to bardzo dogłębnie. Każda warstwa opowiada jakąś historię, ukazuje pasję i zamiłowanie do ekspresji sztuki. W jakiś sposób znajduję tutaj mianownik wspólny (podejścia do stylizacji) z wokalistką Florence in the Machine. Nasza "szafiarka" staje się indywiduum osiągając status prawdziwej inspiracji do tego, by być sobą i to w doskonałym guście. Jeśli uda jej się spełnić marzenia o własnej kolekcji, to z pewnością zapisuje się w kolejce i niecierpliwe czekam na więcej - Magda Balul, redaktor działu Moda.
Fot. glamourina.pl