New York Fashion Week 2015 powoli dobiega końca. Pokazywałam Wam już zdjęcia z pokazów, które odbywały się na słynnym Lincoln Center. Teraz czas na odrobinę street style'u. Tydzień mody to bowiem nie tylko pokazy, ale również moda uliczna. Przed głównym budynkiem NYFW niezależnie od pogody można tu spotkać dziesiątki fotografów specjalizujących się w zdjęciach mody ulicznej. We wrześniu, gdy pogoda jest znacznie lepsza niż teraz, plac jest wypełniony po brzegi. To fenomenalne, że klimat Fashion Weeka udziela się nie tylko osobom zajmującym się na co dzień modą, ale również zwykłym mieszkańcom. - mówi Charlize Mystery
Wrażenia Charlize Mystery z New York Fashion Week
Pierwszego dnia w metrze spotkałam 2 panie w szpikach i letnich sandałkach. Miały gołe nogi co było jasnym sygnałem, że NYFW się zaczął. Nie dopasowywanie stylizacji do pogody to w zasadzie mój jedyny zarzut pod adresem osób, które chciały zaprezentować swoje stroje pod Lincoln Center. Jednak najbardziej zwróciło moją uwagę to okrycia wierzchnie, w szczególności piękne futra i płaszcze. Mimo, że w NYC panuje straszny mróz to zestawy były kolorowe. Miało się wrażenie, że są one formą manifestu i nawoływaniem o wiosnę. - dodaje
Wiecie jednak co jest najlepsze? Mentalność i podejście Amerykanów do mody. Nie wyobrażam sobie, by idąc ulicą w Warszawie zaczepiło mnie w ciągu dnia kilka, czy kilkanaście osób i powiedziało, że super w czymś wyglądam, albo że rzecz którą mam na sobie jest świetna. Tutaj jest to na porządku dziennym. Ludzie są bardzo otwarci, śmiało i bez skrępowania mówią Ci na ulicy "You look great". Jeszcze większą frajdę sprawia znalezienie swojego zdjęcia wśród najlepszych looków na głównej stronie amerykańskiego Harper's Bazaar. Takie wyróżnienia naprawdę wiele dla mnie znaczą :) - zdradza Karolina Gliniecka
Więcej mody z Nowego Jorku:
Najbardziej pracowity dzień Charlize Mystery
Pierwsze pokazy podczas tygodnia mody