Rozświetlacz, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, potrafi dodać cerze blasku i promiennego wyglądu. Czy trzeba wydać na niego kilkaset złotych, żeby osiągnąć na skórze efekt jak z instagramowych filtrów? Udowadniamy, że nie.
Z pewnością większość z was zna kultowe rozświetlacze Lou Manizer marki The Balm. Występują w 3 kolorach - Cindy (odcień różowy), Mary (odcień neutralny - najpopularniejszy) i Bonnie (odcień brązujący). Udało nam się znaleźć sporo tańszy odpowiednik Mary Lou Manizer!
Rozświetlacz Lovely w Rossmannie
Rozświeltacz jest dostępny w 2 kolorach - złotym (dla ciepłej karnacji) i srebrnym (dla chłodnej karnacji), ale jeśli mamy go porównać z Mary-Lou Manizer, bierzemy pod uwagę wyłącznie wersję Gold.
Rozświetlacze są bardzo zbliżone do siebie kolorem - są złoto-perłowe i będą pasować do każdej karnacji - sprawdzą się zarówno u tych jasnych i chłodnych jak i ciepłych, brzoskwiniowych i opalonych. Oba mają jednolitą, świetlistą formułę bez żadnych drobinek.
Oba mają miękką, niemal puszystą konsystencję, która idealnie się rozprowadza i stapia z cerą. Wystarczy niewielka ilość rozświetlacza, by osiągnąć oszałamiający efekt tafli. Oba są trwałe i nie ścierają się z twarzy w ciągu dnia.
Rozświetlacz marki Lovely ma tylko jedną wadę - opakowanie. Jest wykonane z niezbyt dobrego jakościowo plastiku - nie wytrzyma upadku, a po kilku miesiącach wyjmiesz je z kosmetyczki... porysowane. Opakowanie rozświetlaczy Lou Manizer jest masywniejsze, bardziej porządne.
Rozświetlacz Mary Lou Manizer kosztuje 89 zł. Rozświetlacz marki Lovely kosztuje 10,99 zł i bardzo często można go kupić w promocyjnej cenie w drogeriach Rossmann.
Więcej kosmetycznych hitów:
Tanie i dobre kosmetyki z Rossmanna - bambusowy puder matujący Lovely (wady i zalety)
Ten krem z witaminą C za niecałe 8 zł z Hebe to hit Instagrama
Hebe wyprzedaje kultowy tusz 70% taniej. Daje efekt sztucznych rzęsy w 30 sekund
