Nie krótkie, ale też nie długie. Zakrywają łokieć, ale odsłaniają nadgarstki. Z angielskiego: three-guarters sleeves czyli rękawy 3/4. Nie są modową nowinką, ale nie każdy jest ich zwolennikiem. A szkoda – mają mnóstwo zalet.
1. Możesz swobodnie nosić do niego bransoletkę
Bransoletka nie będzie chować się za mankiet koszuli lub, co gorsza, zahaczać za dzianinową bluzkę. I będzie wyeksponowana w całej swojej krasie!
Raglanowe rękawy – coż to takiego? Może powinnyście takie mieć?
2. Nie wystaje spod żakietu
Rąbek wystającej koszuli jest oczywiście pożądany, ale czasem żakiet jest przykrótki i wtedy koszula może wystawać za bardzo... Z bluzką z rękawem trzy czwarte taka katastrofa ci nie grozi :).
3. Daje wrażenie lekkości
Żakiet czy bolerko z rękawem trzy czwarte wygląda delikatniej i subtelniej niż z rękawem o klasycznej długości. Właśnie w myśl tej zasady szyje się narzutki do wieczorowych lub ślubnych sukienek – sprawdźcie same – większość ma właśnie te półdługie rękawki.
4. Wygląda nowocześniej niż inne rękawy
Bo jest pewnym odstępstwem od klasyki – przypomina podwinięte lub podciągnięte rękawy, a więc nieco swobodniejszy styl.
Spodnie, w których każdy wygląda dobrze? Tylko teraz już nikt ich nie nosi
5. Wyeksponuje długie rękawiczki
Jesteś ich fanką? Noś do nich płaszcz, żakiet lub gruby sweter z rękawami 3/4 – całość będzie stanowiła przemyślaną oryginalną kompozycję.
6. Jest idealny przy puchnych ramionach
Ukrywa nadmiar tłuszczyku na górze, a podkreśla delikatność nadgarstków, dzięki czemu cała ręka wygląda na smuklejszą niż jest w rzeczywistości.
7. Nie brudzi się tak szybko, jak długi rękaw
A to z tej przyczyny, że nie "szoruje" się nim po biurku np. pisząc na komputerze.
Ten trend wraca raz na 5 lat. Co sprawia, że tym razem jest wyjątkowy?
