Po pierwsze - zapomnij o spodniach typu biodrówki, szukaj spodni z nieco wyższym stanem, najlepiej, gdy pas jest dość szeroki, i z tyłu nieco wyższy niż z przodu. Spodnie z niską talią optycznie skracają nogi i wydłużają środkową część sylwetki, a przez to niepotrzebnie eksponują brzuch.
Po drugie - wybieraj spodnie z o wyraźnym fasonie (nie kupuj tych luźnych i workowatych, nie pomogą Twojej sylwetce), z niezbyt szerokimi nogawkami, niewskazane są też rurki. Nogawki mogą mieć zaprasowane kanty - wydłużają one nogi, dodają sylwetce lekkości i porządkują proporcje.
Zapomnij o przetarciach, wybieraj dżinsy w kolorze granatowym lub czarnym - te odcienie wyszczuplają, pomogą optycznie wydłużyć nogi i zrównoważyć proporcje.
Zobacz także: Jak kupić idealne dżinsy
Po trzecie - unikaj ozdób i wyraźnych kieszeni z przodu. Im prostszy fason dżinsów i mniej dodatków, tym lepiej.
Zobacz także: Jak się ubrać w stylu lat 50.?
Po czwarte - w przypadku figur typu jabłko lepiej sprawdzają się dżinsy o trochę chłopięcym lub męskim fasonie, lepiej tuszują brzuszek.
Jeśli chcesz nosić rurki, uważaj z eksponowaniem talii (a właściwie jej braku). Obcisłe dżinsy noś razem z dłuższą tuniką (najlepsze są takie w stylu empire, czyli odcinane pod biustem) lub sweterkiem z paskiem noszonym wysoko w talii albo też z długim profilowanym żakietem o kobiecym fasonie.