Bez różnicy czy masz krótsze, średnie czy długie włosy, czy są grube, czy cienkie i delikatne, czy nawet zszarzałe i zniszczone - cięcie warstwami to wielki krzyk mody na 2011 rok.
W rzeczy samej ten nowoczesny pomysł na wykorzystanie nożyczek fryzjerskich najbardziej spodoba się właśnie zmęczonym, nieatrakcyjnym włosom, które potrzebują małej rewolucji.
Fot. hji.co.uk, biqa-haircuts.blogspot.com
Na wygranej pozycji są wszystkie panie, które akurat osiągnęły długość do ramion, ale fryzjerzy zapewniają, że są w stanie pocieniować warstwami wszystko, nawet krótkie pixie. Oto dziesięć zasad, o których warto wiedzieć…
- 1. Najważniejszy jest kształt twarzy - jeśli masz okrągłą twarz i chciałbyś ją wydłużyć poproś o mocne warstwowanie, która doda fryzurze kątów i ostrości. Dla pociągłych, wydłużonych twarzy lepsze są lekkie cieniowania wokół skroni, które dodają efektu pełności.
- 2. Poszczególne warstwy powinne być cięte w linii prostej - cięcie pod kątem niszczy modernistyczny efekt tępej objętości.
- 3. Najlepiej warstwy prezentują się po idealnym wyprostowaniu włosów - dobrze jest od czasu do czasu skorzystać z prostownicy.
- 4. Falowane włosy również można cieniować warstwowo, co wygląda mniej rewolucyjnie, ale bardziej wyszukanie. Najlepsza jest tutaj długość do ramion oraz podpinanie wsuwkami poszczególnych pasm.
- 5. Do boba również można dobrać odpowiednie warstwowanie - skupiamy się na przedniej części włosów i tworzymy objętościową harmonijkę wzdłuż przedziałka. To idealny sposób na zbyt przyklapnięte krótkie włosy.
- 6. Bardzo grube włosy skorzystają na cieniowaniu bardzo głębokim - uwalniając partie włosów normalnie przygniecione ciężarem pozostałych możemy pozbyć się raz na zawsze efektu „przyplackania”.
- 7. Długi włosy cieniujemy po całej długości kończąc koło ucha w wersji umiarkowanej, bądź w bardziej odważnej punkowej odmianie schodząc przy czole do kilku centymetrów postawionej grzywki.
- 8. Sama grzywka jest świetnym materiałem do warstwowania, jeśli jesteśmy w stanie odizolować jest wystarczająco dużo by luźno przykrywała czoło. Króluje asymetria i zakrywanie oka.
- 9. Awangardowe jest cięcie poszczególnych warstw… żyletką. Takie tępe cięcia stwarzają niesamowite schodki we włosach ożywiając nawet bardzo nudne kształty głowy.
- 10. Majstersztykiem cięcia warstwowego jest odpowiednie wzmocnienie całości pasemkami - jaśniejsze i ciemniejsze warstwy wyzierające spod siebie to najlepsza recepta na efekt grubych, zadbanych włosów.
Fot. hairstyleschat.com
Fot. red-hairstyles.blogspot.com, hairstylesezine.com
Fot. fashionwe.com, trendyhaircutstyle.blogspot.com