Choppy bob to najnowsza wersja tej ultra kobiecej fryzury. Jak wygląda? Jest o wiele bardziej pocieniowana i roztrzepana („choppy" oznacza wzburzony, w nieładzie) niż klasyczny bob. Dodaje niesamowitej objętości, wysmukla rysy twarzy i jest łatwy w stylizacji!
„Choppy bob”, czyli bob na lato 2020. Jak wygląda?
Czym „choppy” bob różni się od swoich poprzedników? Przede wszystkim ma sporo krótszy tył - włosy odsłaniają cały kark. Z profilu fryzura jest wyraźnie ścięta - pasemka z przodu kończą się na wysokości brody. Włosy są mocno wycieniowane, szczególnie wierzchnie pasma.
„Choppy bob” musi być w lekkim nieładzie - to fryzura frywolna i nonszalancka. Warto zakręcić kilka pasm na prostownicy a całą fryzurę spryskać solą morską. Aby nadać jej maksymalnej objętości, możesz wetrzeć w nasadę włosów żel lub gumę do stylizacji i utrwalić fryzurę lakierem.
Komu pasuje „choppy bob”?
Dobra wiadomość - każdej z nas, bez względu na kształt twarzy i rodzaj włosów. To jedna z niewielu fryzur, która łaskawa jest nawet dla cienkich i rzadkich pasm, którym na co dzień brakuje objętości. „Choppy bob” możesz nosić z przedziałkiem na środku, z boku albo z modną grzywką we francuskim stylu.
Świetnie prezentować się będzie na włosach blond, brązowych i czarnych. Koloryzację warto jednak urozmaicić kilkoma słonecznymi pasemkami - zyska wielowymiarowy blask a tym samym objętość.
Mimo że koloryzacja ombre odeszła w zapomnienie to dzięki tej odmianie boba można ją reaktywować. Rozjaśnione końcówki włosów, nawet przy ciemnej nasadzie, wyglądają niezwykle nowocześnie!
Więcej o modnych fryzurach:
Bob sci-fi to najbardziej seksowna wersja boba
Blunt bob - jak wygląda?