Nie oszukuj siebie i innych, że cieszysz się z każdego prezentu. Bywają upominki, których nigdy nie chciałabyś otrzymać, i które nawet trudno oddać komuś innemu (tak, to częsty proceder). Sklep stacjonarny może nie przyjąć zwrotów świątecznych prezentów z prostej przyczyny - nie musi. A sklep internetowy?
Grudzień to najbardziej intensywny miesiąc, jeśli chodzi o zakupy i zwroty ze względu na obdarowywanie bliskich. Mimo że staramy się trafić w gust danej osoby i liczmy, ze ktoś też włoży serce w zakup upominków dla nas, nikt nie zaprzeczy, że ma w swojej kolekcji podarki, których albo nie używa, bo są bezużyteczne albo kompletnie nieadekwatne do potrzeb. Co wtedy zrobić, jak się zachować? Uśmiechamy się i twierdząco odpowiadamy, że obramowana fotografia kota w czapce była naszym marzeniem, podobnie jak paleta purpurowych cieni do powiek. Szukamy rozwiązania.
Ile zapłacisz za prąd w 2017 roku?
Jak zwrócić nietrafiony prezent kupiony w sklepie stacjonarnym?
Zgodnie z prawem sprzedawca ma obowiązek przyjąć rzecz, która okaże się wadliwa. Nie musi tego robić tylko dlatego, że prezent okazał się nietrafiony ani na tzw. ładne oczy. Wiele sklepów wychodzi naprzeciw i pozwala na dokonanie zwrotu w ciągu 30 dni od zakupu (lub dłużej!). Żaden przepis prawa nie chroni kupujących w takim stopniu, aby nakazać sprzedawcom przyjęcie zwrotu niewadliwego towaru tylko dlatego, że mamy kaprys. Potencjalnego zwrotu można dokonać tylko z dowodem zakupu (np. paragonem), a ponadto na towarze musi znajdować się metka. Jeśli sklep nie przewiduje zwrotów, warto upewnić się, czy możliwa będzie zamiana kupionego artykułu na inny (np. za dopłatą) lub wpłacenie równowartości prezentu na kartę podarunkową.
Jak zwrócić nietrafiony prezent kupiony przez Internet?
W przypadku zakupów na odległość, czyli sklepów internetowych, zakupów przez telefon czy w ramach sprzedaży wysyłkowej, sytuacja wygląda nieco inaczej. W tym przypadku pod warunkiem, że my jesteśmy konsumentami, tzn. nie kupiliśmy towaru na potrzeby działalności gospodarczej, a sprzedawca jest przedsiębiorcą (reguły te nie mają zastosowania, jeżeli osoba od której kupimy towar nie zajmuje się zawodowo sprzedażą tego rodzaju towarów) - przysługuje nam prawo odstąpienia od zawartej umowy sprzedaży bez konieczności podania przyczyny, tzn. w sytuacji, w której sprzedany towar nie posiada żadnej wady, a my po prostu nie chcemy już go mieć. Od umowy możemy odstąpić w ciągu 14 dni, w którym rzecz została dostarczona, wysyłając pismo drogą elektroniczną, pocztową, czy przez stronę www sklepu.
Ważne: Przedsiębiorca oferujący sprzedaż na odległość, ma obowiązek poinformowania nas o możliwości odstąpienia od umowy - jeśli tego nie zrobi, termin do odstąpienia od umowy wydłuża się do 12 miesięcy od dnia, w którym upłynąłby termin do odstąpienia jeżeli pouczenie takie byśmy otrzymali.
Tego nie oddasz
Istnieje niestety grupa produktów, których nie możemy oddać. Te wyjątkowe przypadki zostały szczegółowo wskazane w art. 38 ustawy o prawach konsumenta. Zalicza się do nich m.in. zakup produktów wytworzonych wg specyfikacji konsumenta lub służących zaspokojeniu jego zindywidualizowanych potrzeb (personalizowana biżuteria itp.), nabycie produktów ulegających szybkiemu zepsuciu lub mających krótki termin przydatności, jak i rzeczy, które zostały nam dostarczone w zapieczętowanym opakowaniu, i których po otwarciu nie można zwrócić ze względów higienicznych, a także rzeczy kupionych na aukcji.
Nie możesz zwrócić:
- rzeczy kupionej na aukcji,
- produktów, które szybko się psują,
- płyt, kaset wideo i płyt DVD, gdy usunęłaś ich oryginalne opakowanie (chyba że wcześniej inaczej uzgodniłaś ze sprzedawcą),
- kosmetyków, które zostały odplombowane
- treści cyfrowe, które nie są zapisane na nośniku (e-booki, pobrane gry, filmy itp.
Ustawa o prawach konsumenta nie znajduje zastosowania w przypadku umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa (np. w twoim domu), jeżeli konsument jest zobowiązany do zapłaty kwoty nie większej niż 50 zł.
Na podstawie: prawakonsumenta.uokik.gov.pl