Program 500 plus realizowany jest od 2016 roku, a od 1 lipca 2019 roku świadczenie wychowawcze przysługuje na każde dziecko do ukończenia 18. roku życia, bez względu na dochód rodziny. I do tej pory to była jedna z największych zmian w programie. Jakie zmiany szykuje nam rząd w 2021 roku?
Co się zmieni w programie 500 plus od 2021 roku?
Od nowego roku zmieni się okres rozliczeniowy świadczenia. Co to oznacza? Od 2021 roku roczny okres będzie naliczany od 1 czerwca do 31 maja kolejnego roku. W celu uzyskania prawa do świadczenia wychowawczego po 31 maja 2021 r., wnioski będzie można składać:
- od 1 lutego 2021 drogą elektroniczną,
- od 1 kwietnia 2021 w formie papierowej w urzędzie lub za pośrednictwem poczty.
Kolejna zmiana? Wniosek o 500 plus będzie trzeba składać co roku. To spora zmiana, ponieważ do tej pory świadczenie było przedłużane automatycznie. Od 2021 roku jeśli nie złoży się wniosku, straci się pieniądze.
Terminy wypłat zależą od momentu złożenia wniosku o 500 plus:
- wniosek do 30 IV 2021 - wypłata do 30 VI 2021,
- wniosek od 1 do 31 V 2021 - wypłata do 31 VII 2021,
- wniosek od 1 do 30 VI 2021 - wypłata do 31 VIII 2021.
Bon zamiast gotówki?
Reszta propozycji zmian w programie 500 plus jest jeszcze niepotwierdzona. Przypomnijmy, że na początku sierpnia 2020 roku wicepremier Jadwiga Emilewicz przedstawiła pomysł, aby 500 plus było „wypłacane" w formie elektronicznego bonu.
Taka zmiana pozwoliłaby uzyskać rządowi większą kontrolę nad tym, na co przeznaczane jest 500 plus. Nie tylko mógłby sporządzić listę firm, które obsługiwałyby bon, ale także ograniczyć dowolność w wydawaniu pieniędzy, które nie zawsze przeznaczane są na cele dotyczące dzieci.
Emilewicz wycofała się jednak z pomysłu. Pojawiły się również wśród posłów głosy, aby wrócić do pierwotnej wersji programu 500 plus, czyli do stosowania kryterium dochodowego w odniesieniu do pierwszego dziecka w rodzinie. Rząd nie potwierdził jednak tych propozycji zmian.
Więcej najświeższych informacji:
Z powodu koronawirusa grozi nam III wojna światowa?
Profesor Flisiak komentuje skuteczność szczepionki na koronawirusa
Szef MEN: trzeba przygotować się na kolejne miesiące zdalnej edukacji