„Przez lata nazywano mnie mężczyzną”. Niezwykle owłosiona kobieta przestała wstydzić się swojego ciała

Po latach upokorzeń wreszcie żyje pełną piersią. Co się stało, że tak dumnie prezentuje swój wygląd mimo że wcześniej żyła w ukryciu?
Marta Słupska / 23.02.2018 11:33

„Nigdy nie widziałam drugiej takiej kobiety, jak ja. Byłam tak zawstydzona, że nie chciałam nawet o tym rozmawiać” – wspomina Leah. Dlaczego jest tak owłosiona?

Owłosienie przez PCOS

Leah Jorgensen od kilku lat cierpi na zespół policystycznych jajników (PCOS) – zaburzenie endokrynologiczne, który dotyka 4-6% kobiet w wieku rozrodczym. PCOS wywołują zaburzenia hormonalne, które negatywnie wpływają na funkcjonowanie jajników. Jednym z jego skutków, który może się pojawić, jest hirsutyzm, czyli występowanie u kobiet nadmiernego owłosienia typu męskiego. Oznacza to, że włosy rosną na twarzy klatce piersiowej, a nawet na brzuchu i/lub plecach.

Leah boryka się właśnie z hirsutyzmem – ciemnie włosy porastają prawie każdą część jej ciała. Wyrosły, gdy zaczęła dojrzewać w wieku 14 lat. Od tego czasu Leah mylono z mężczyzną i niejednokrotnie musiała zmagać się ze złośliwymi komentarzami. Strach przed tym, jak zareagują na nią inni ludzie, sprawił, że przez wiele lat osłaniała swoje ciało: zakładała długie spodnie i rękawy, a także golfy – wszystko, by nie wzbudzać sensacji. Tak bardzo wstydziła się swojego wyglądu, że swój pierwszy pocałunek przeżyła w wieku 27 lat, a przez 12 lat unikała chodzenia do dentysty.

Nigdy nie widziałam drugiej takiej kobiety, jak ja. Byłam tak zawstydzona, że nie chciałam nawet o tym rozmawiać. Moim sposobem na to, by radzić sobie z upokorzeniem i wstydem, było ukrywanie się. Celem każdego dnia było dla mnie przetrwać tak, by nikt nie zauważył tego, jak bardzo jestem owłosiona. Włosów było jednak tak dużo, że naprawdę trudno było je zakryć. Nabawiłam się przez to lęków
– wspomina Leah.

Po latach upokorzeń zaczęła usuwać zbędne owłosienie, ale było to zadanie niezwykle pracochłonne, ponieważ włosy pokrywają niemalże całe jej ciało. W końcu Leah zdecydowała, że rezygnuje z golenia i nie będzie się dłużej ukrywać. W tej decyzji pomógł jej… wypadek, któremu uległa w 2015 roku.

Dlaczego Leah tak dumnie pokazuje obecnie swoje owłosione ciało i jak teraz wygląda? Zobaczcie w naszej galerii!

Polecamy:
„Na pewno jestem chora lub wkrótce zachoruję”, czyli o nerwicy, która rujnuje życie
Schudła 57 kg, aby… zasłużyć na oświadczyny

 

Redakcja poleca

REKLAMA