Większość Polaków jest zgodnych, że nakaz zakrywania ust i nosa, który obowiązuje w Polsce od 16 kwietnia, jest jednym z najbardziej uciążliwych obostrzeń. Zwłaszcza teraz, gdy temperatura na zewnątrz rośnie, a oddychanie przez maseczkę może być nieco utrudnione. Istnieje jednak szansa, że obowiązek zasłaniania twarzy już wkrótce odejdzie do lamusa. Przynajmniej częściowo.
Zniesienie obowiązku noszenia maseczek ochronnych
Od kilkunastu dni w niemal całej Polsce epidemia koronawirusa słabnie. Pomijając epicentrum zachorowań na Śląsku, w większości województw liczba zachorowań znacznie zmalała i utrzymuje się tendencja spadkowa. W związku z tym ministerstwo zdrowia planuje częściowe zluzowanie obowiązku zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował podczas wywiadu w telewizji Polsat, że decyzje w tej sprawie będzie komunikował wraz z premierem w ciągu najbliższych dwóch dni. Popołudniu w programie „Newsroom WP” doprecyzował, że informacje zostaną podane we wtorek, 26 maja.
Politycy biorą pod uwagę różne sposoby luzowania nakazu. Pewne jest jedno: opcja całkowitego zniesienia obowiązku nie jest brana w tej chwili pod uwagę. Dlaczego? Epidemia w niektórych województwach wciąż trwa i sytuacja epidemiologiczna w kraju wciąż jest bardzo napięta.
Znoszenie obowiązku noszenia maseczki na świeżym powietrzu
Jak wynika z informacji money.pl, najprawdopodobniej zasada będzie taka, że na świeżym powietrzu obowiązku noszenia maseczek już nie będzie. Pozostanie jednak w mocy w zamkniętych przestrzeniach. To w tej chwili najbardziej realny scenariusz. To, czy zostanie wprowadzony, zależy od ilości nowych zachorowań w najbliższym czasie.
Należy jednak pamiętać, że luzowanie nakazu zakrywania twarzy nie jest częścią 4. etapu odmrażania gospodarki. Ten będzie dotyczył m.in. organizacji wesel, pracy siłowni, kin i teatrów.
Zobacz więcej wiadomości z Polski:
Minister Zdrowia o drugiej fali koronawirusa. Podał konkretne miesiące
Andrzej Sośnierz: rząd ma błędne dane. W Polsce ponad 150 tys. zakażeń
Z nowym zasiłkiem socjalnym bezrobotni dostaną więcej niż pensja minimalna
