Nie ma co ukrywać, że stan epidemiologiczny w Polsce jest naprawdę zły. Codziennie zmagamy się z nawet 20 tys. nowych zakażeń koronawirusem, a życie traci coraz więcej pacjentów. W związku z tym nieoficjalnie mówi się o tym, że rząd planuje wprowadzić drastyczne kroki. Jakie?
Stan wyjątkowy z powodu koronawirusa
Jak informuje portal „Money.pl”, rząd rozważa wprowadzenie w kraju stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej. Oba z nich przewidują wprowadzenie kolejnych obostrzeń oraz ograniczenie działalności firm i zawieszenie niektórych swobód obywatelskich. Wszystko, by uniknąć kryzysu.
Co to jest stan klęski żywiołowej?
Stan klęski żywiołowej wprowadza premier. Jak podaje „Money.pl”, takie rozwiązanie oznacza zakazy i nakazy przyjęcia określonego sposobu przemieszczania się, obowiązek kwarantanny, zakaz imprez masowych i strajków. Nie ma zakazu zgromadzeń. Szereg obostrzeń w czasie tego stanu dotyczy również przedsiębiorców.
Co to jest stan wyjątkowy?
Stan wyjątkowy jest wprowadzany przez prezydenta na wniosek premiera. Jest on znacznie bardziej poważny, niż stan klęski żywiołowej i przynosi ze sobą szereg bardzo restrykcyjnych wytycznych i obostrzeń.
Godzina policyjna, użycie wojska do tłumienia niepokojów, zakaz zgromadzeń, imprez masowych, strajków, cenzura prewencyjna, kontrola rozmów telefonicznych i korespondencji (w tym elektronicznej), możliwość zawieszenia działalności partii i wszelkich stowarzyszeń. Zamykanie szkół (również wyższych), ograniczenia w obrocie pieniężnym, ograniczenia w transporcie - pisze „Money.pl”
Na ten moment, informacje dotyczące wprowadzenia któregokolwiek z tych stanów, są jedynie spekulacjami i nie zostały potwierdzone przez rząd. Obecnie cała Polska jest objęta czerwoną strefą epidemiczną, powróciły też częściowe obostrzenia.
To też może cię zainteresować:
Eksperci podali prognozę szczytu epidemii w Polsce. Trzy najbliższe miesiące będą piekłem
Polacy uważają, że kościoły powinny zostać zamknięte na czas pandemii
Przyłbice nie dają wystarczającej ochrony. Austriacki rząd zakazuje ich noszenia