Praca kasjerów w czasie epidemii. Jedno zdjęcie pokazało, co muszą znosić
Nie tylko lekarze muszą znosić ogromny stres. Pracownicy supermarketów również cierpią. Zdjęcie pewnej Autralijki pokazało, jak bardzo.

W czasie pandemii koronawirusa wiele osób pracuje zdalnie i bezpiecznie izoluje się w domach. Niestety nie każdy ma takie szczęście i każdego dnia musi narażać się na potencjalne zakażenie. W grupie ryzyka są nie tylko lekarze i sanitariusze. Równie trudną sytuację mają pracownicy supermarketu, którzy cały czas mają kontakt z ludźmi.
Zdjęcie kasjerki supermarketu symbolem walki z koronawirusem
Mieszkanka Queensland w Australii, Dedara Nydrle, udostępniła na Facebooku bardzo wymowne zdjęcie swojej 18-letniej córki. Widzimy na nim dziewczynę zalaną łzami, apatycznym wzrokiem wpatrującą się w jeden punkt. Widać, że nastolatka nie jest w dobrej kondycji psychicznej. Jej matka w opisie fotografii zdradziła, że jest to wynik stresu związanego z pandemią koronawirusa.

Córka Nydrle pracuje jako szeregowy pracownik w popularnej australijskiej sieci supermarketów Woolworths. W ciągu ostatnich tygodni niemal codziennie zmaga się z agresywnymi klientami i problemami służbowymi. Widać, że ma już dość.
Ludzie walczą o papier toaletowy i narzekają na brak podstawowych produktów. Pracownicy sklepu ciągle stykają się z agresywnym zachowaniem klientów. Bardzo wam dziękuję wy, którzy sądzicie, że to jest OK aby napastować pracowników sklepu, do tego stopnia, że łamiecie ich psychicznie.
Post Nydrle został udostępniony od poniedziałku prawie 4 tys. razy. W komentarzach ludzie wyrażają swoje wsparcie dla młodej kasjerki i apelują, żeby zachować spokój w obecnej sytuacji. Autorka postu również prosi o równowagę i szacunek do pracowników sklepu. W końcu ci nie mają wpływu na dostępność towarów i decyzje zarządu sieci.
Jak działają supermarkety w czasie pandemii koronawirusa?
W Polsce większość sieci supermarketów wprowadziła na czas stanu epidemii specjalne zasady. Wszystkie powierzchnie użytkowe i koszyki są częściej dezynfekowane. Pracownicy oddzieleni są od klientów ściankami z pleksi. Część sklepów, w tym Biedronka, zmieniło swoje godziny otwarcia, skracając je lub wydłużając.
Zgodnie z zarządzeniem premiera i ministrów, na terenie jakiegokolwiek supermarketu mogą przebywać tylko 3 osoby na każdą kasę, jaką sklep ma aktualnie otwartą. Każdy wchodzący i wychodzący powinien zdezynfekować ręce i skorzystać z jednorazowych rękawiczek.
Zobacz więcej wiadomości dotyczących koronawirusa: