Historia domu w Rakowiskach mrozi krew w żyłach. Nic dziwnego, że przez wiele miesięcy nie można było znaleźć na niego kupca. Większość Polaków doskonale pamięta, co się w nim wydarzyło. Dla tych, którzy nie pamiętają dramatycznych wydarzeń z tej małej miejscowości, wyjaśnijmy, dlaczego piękny, jednorodzinny domek nie znalazł nowego właściciela.
Dom w Rakowiskach na sprzedaż
Biały, parterowy domek w Rakowiskach pierwszy raz trafił na strony z nieruchomościami w 2016 roku. 186-metrowa posiadłość kosztowała zaledwie 460 000 złotych, a w kolejnych miesiącach cena była zmniejszana kilkukrotnie.
W ogłoszeniu zawarto wówczas, że jest to dom o wysokim standardzie wykończenia. Ma 4 pokoje, 2 łazienki i 2 miejsca garażowe. I chociaż cena była wyjątkowo okazyjna, przez długie miesiące dom nie mógł znaleźć nowych mieszkańców. Być może nie mogli zapomnieć o krwawej zbrodni, która miała tam miejsce w 2014 roku.
Zbrodnia w Rakowiskach
To właśnie w tym domu 18-letni Kamil z pomocą swojej dziewczyny Zuzanny zamordował swoich rodziców. Jednej z grudniowych nocy nastolatkowie zakradli się nocą do sypialni Jerzego i Agnieszki, by za pomocą dwóch 15-centymetrowych noży pozbawić ich życia. Ojciec zginął we własnym łóżku, jednak matka chłopaka zaczęła uciekać i ratować się w innym pomieszczeniu. Kamil złapał ją w kuchni, gdzie ostatecznie pozbawił ją życia.
Agnieszka i Jerzy N. zmarli w wyniku licznych ran kłutych i znacznej utraty krwi. Śledczy zajmujący się sprawą przyznali, że niemal cały dom był nią pokryty. Po dokonaniu oględzin i zakończeniu działań kryminalistycznych, dom został wysprzątany i odmalowany. Po dwóch latach trafił na sprzedaż.
Nie dziwne jednak, że nie cieszył się zainteresowaniem. W serwisach z ofertami sprzedaży nieruchomości widniał przez wiele miesięcy. Obecnie, w 2021 roku, nie jest już dostępny. Nie wiadomo jednak, czy ktoś się do niego wprowadził, czy wykupił posiadłość i wyburzył dom, a wykorzystał działkę.
Może cię też zainteresować:
Matka mogła stracić 11 dzieci, bo mieszkali w dwupokojowym mieszkaniu. Deweloper podarował im nowoczesny dom
Niepełnosprawny Olek mieszkał w domu, którego stan przeraził Katarzynę Dowbor. Ekipa Nasz Nowy Dom” zrobiła tam rewolucję
Wzruszający remont w „Nasz Nowy Dom”. Katarzyna Dowbor odmieniła życie pani Ani i jej wnuczki Gabrysi
