Pewna kobieta lecąca samolotem z Bombaju do Bhubaneshwar w Indiach na długo zapamięta swoją podróż. Jeszcze gorzej będzie ją jednak wspominać siedzący za nią mężczyzna. Tym bardziej, że film, którego stał się niechlubnym bohaterem, obejrzało już w internecie ponad 8 milionów osób!
Bo jestem dziewczyną?
Podczas lotu nic nie zapowiadało takiego biegu wydarzeń. Gdy jednak samolot już wylądował, mężczyzna, który siedział za wspomnianą już kobietą, wsunął rękę między fotele i zaczął dotykać jej pośladków. Ta, oburzona, zwróciła mu uwagę i nie reagując na przeprosiny, zaczęła nagrywać go telefonem. Na filmie widać, jak bardzo speszony jest mężczyzna – zasłania twarz i ma się wrażenie, że chciałby jak najszybciej uciec z pokładu. Mruczy tylko niewyraźnie „wybacz mi”, wyraźnie przerażony odwagą dziewczyny. Prawdopodobnie myślał, że będzie zbyt wystraszona i zawstydzona jego zachowaniem, by się w ogóle odezwać.
Kobieta pyta go na nagraniu, dlaczego ją przeprasza, a później dodaje: „Bo jestem dziewczyną i myślisz, że możesz mnie dotykać w jakimkolwiek miejscu i czasie, kiedy tylko będziesz miał ochotę?”. Po wyjściu z samolotu poskarżyła się na zachowanie współpasażera ochronie. Wiadomo, że mężczyzna został aresztowany, ale nie wiemy, czy ukarano go za nieobyczajne zachowanie.
Po wszystkim kobieta przyznała, że zareagowała na zachowanie molestującego mężczyzny, ponieważ „chciała upokorzyć agresora jak tylko się dało, bo wie, że ze strony prawa nie ma co liczyć na pomoc". Jej oprawca – jeśli wierzyć jej słowom – jest dość znaną i bogatą osobistością w Bhubaneshwar, a dzięki nagraniu każdy dowie się, co zrobił.
Można się oczywiście zastanawiać, czy upokorzenie na filmiku to wystarczająca kara dla mężczyzny, który ewidentnie ma zadatki na molestatora, ale jesteśmy za tym, by nie zamiatać takich problemów pod dywan i reagować. Kobieta, która go nagrała, nie znosiła niechcianego dotyku w milczeniu i pokazała, że ma odwagę mówić głośno o tym, co ją spotkało.
Zobacz inne ciekawe materiały na Polki.pl
