Seksafera w Hollywood - Harvey Weinstein jest skończony

Według wyliczeń „Daily Mail” podczas ceremonii rozdania Oscarów więcej osób dziękowało ze sceny Weinsteinowi niż Bogu.
Edyta Liebert / 12.10.2017 09:19

Od kilku dni media, zwłaszcza zagraniczne, żyją seksaferą. Harvey Weinstein, współzałożyciel studia, został zwolniony przez radę nadzorczą po artykule, który ukazał się w „New York Times” i objawił prawdę dotyczącą Weinsteina. Producent molestował seksualnie aktorki i kobiety z branży filmowej. Ale na tym nie koniec.

Był poważany i uważany za jedną z najważniejszych postaci Hollywood. Wielokrotnie nagradzany, wielokrotnie wychwalany, a jak ironicznie podaje „Daily Mail”, podczas ceremonii rozdania Oscarów więcej osób dziękowało jemu za ten sukces, niż Bogu.

W ciągu ostatnich 30 lat wiele kobiet zarzuciło Harveyowi Weinsteinowi molestowanie seksualne i oskarżało o gwałt. Słynny producent zawarł w tym czasie osiem prywatnych ugód pozasądowych i wypłacił kobietom odszkodowania. Sprawy zostały zamiecione pod dywan. Teraz ma być inaczej.

Harvey Weinstein: 30 lat molestowania i gwałtów

To, jak zepsuty potrafi być filmowy świat, dowodzą poszkodowane aktorki. Wśród nich wiele znanych nazwisk: Angelina Jolie („Gra w serca”), Gwyneth Paltrow („Emma”)czy Rosanna Arguette. „The New Yorker” opublikował też szokujące nagranie z 2015 roku, na którym wyraźnie słychać, jak Weinstein napastuje modelkę Ambrę Battilanę Gutierrez. Kim jest diabeł w ludzkiej skórze, który nie schodzi z ust amerykańskich mediów, którego w ciągu doby oskarżono o dokonanie trzech gwałtów?

8 najgłośniejszych skandali Hollywood

Czy afera tak wstrząśnie Fabryką Snów, że na jaw będą wychodzić przestępstwa i nadużycia kolejnych znanych nam wielkich producentów, reżyserów, aktorów? Przeczytajcie historię w galerii.
 

Redakcja poleca

REKLAMA