Prezydent Lech Wałęsa trafił dzisiaj do szpitala w Gdańsku. Przyczyną okazały się problemy kardiologiczne.
W poniedziałek Wałęsa miał pojawić się na kontrmanifestacji miesięcznicy smoleńskiej. Teraz jego udział stoi pod znakiem zapytania.
Niestety, nie ma jeszcze żadnych szczegółowych informacji na temat stanu zdrowia laureata Pokojowej Nagrody Nobla. To, że jest w szpitalu, potwierdziła żona Władysława Frasyniuka, a także syn prezydenta, Jarosław Wałęsa.
W tym roku Lech Wałęsa skończy 74 lata.
Pomimo zakończenia kariery politycznej, prezydent pozostaje nadal bardzo aktywny. Trzymamy kciuki za jego szybki powrót do zdrowia!
Lech Wałęsa - za to go kochamy!
Aktualizacja:
Wygląda na to, że Lech Wałęsa jest już w lepszej formie. Na swój facebookowy profil wrzucił kilka zdjęć ze szpitala, dziękując personelowi medycznemu za wspaniałą opiekę. Życzymy zdrowia!
Aktualizacja, 9 lipca 2017, 12:00:
Jak pisałyśmy wcześniej, z powodu pobytu w szpitalu, stanął pod znakiem zapytania udział Lecha Wałęsy w poniedziałkowej kontrmanifestacji.
Teraz jest już pewne, że prezydent nie będzie mógł się na niej pojawić.
- Jest mi bardzo żal, przykro, chciałbym tam być 10 lipca, ale lekarze i rodzina przekonują mnie, że ze względu na stan zdrowia nie ma mowy - powiedział Lech Wałęsa w rozmowie z „Wyborczą”.
Prezydent dodał, że pojawi się na manifestacji 10 sierpnia.
