Wszystko przez bakterie, które z łożyska przenikły do organizmu płodu.
Kobiety jedzą łożyska
Moda na zjadanie własnego łożyska trwa w najlepsze – kobiety na świecie decydują się po porodzie zjeść placentę. Jak? Sposobów jest wiele, część z nich możemy nawet podejrzeć w internecie – niektóre kobiety publikują przepisy w formie tutoriali. Łożysko możemy usmażyć, zmiksować w formie owocowego smoothie czy ugotować na parze.
Tylko czy jedzenie łożyska faktycznie ma jakiś pozytywny wpływ na zdrowie? Specjaliści nie są w tym temacie zgodni, a przeprowadzone do tej pory badania nie dają jednoznacznych odpowiedzi. Niektórych świeżo upieczonych mam to jednak nie zraża i ochoczo wrzucają łożysko do piekarnika czy miksera, by je skonsumować. Dla kobiet mniej skorych do zjedzenia własnej placenty w takiej formie oferuje się kapsułki. Jak to działa?
Łożysko gotuje się na parze, suszy, mieli i zamyka w formie tabletek. Dzięki temu jego smak przy połykaniu nie jest wyczuwalny. Usługę taką można zamówić u firm, które zajmują się przerabianiem łożysk na kapsułki. Z jednego można zrobić nawet 100 sztuk tabletek, kosztuje to około 200 dolarów. Niestety, niedawno o mało nie doprowadziły one do tragedii.
Łożysko zainfekowało płód
Pewna młoda mama z Portland w stanie Oregon przyjmowała w ciąży kapsułki zrobione z własnego sproszkowanego łożyska (zapewne z poprzedniej ciąży).
Krótko po porodzie jej dziecko zachorowało, a lekarze nie wiedzieli, skąd wzięła się u niego infekcja. Okazało się, że powodem były łykane przez kobietę tabletki – firma, która je produkowała, najprawdopodobniej nie podgrzała placenty do odpowiedniej temperatury, przez co nie unicestwiła bakterii, które w niej bytowały. Te zaś z organizmu matki przedostały się do organizmu dziecka i spowodowały chorobę. Na szczęście malucha udało się wyleczyć antybiotykami.
Amerykańskie Centers for Disease Control and Prevention (CDC) ostrzega kobiety przed jedzeniem łożyska. Eksperci podkreślają, że nie ma udowodnionych zalet dla zdrowia płynących z ich spożywania, a cena takiego postępowania – jak pokazuje przytoczona wcześniej historia – może być naprawdę wysoka i skończyć się nawet śmiercią noworodka.
Nowy trend: matki pozują do zdjęcia po porodzie z własnym łożyskiem. Po co?
