Ekspert WHO: wciąż możemy uniknąć drugiej fali koronawirusa

WHO: wciąż możemy uniknąć drugiej fali koronawirusa.jpg fot. Adobe Stock
Ranieri Guerra, ekspert WHO, uważa że druga fala koronawirusa wcale nie jest jeszcze przesądzona. Według niego mamy lepsze narzędzia i większą wiedzę, by do niej nie dopuścić.
Urszula Wilczkowska / 25.08.2020 11:52
WHO: wciąż możemy uniknąć drugiej fali koronawirusa.jpg fot. Adobe Stock

Ekspert WHO i jeden z dyrektorów organizacji Ranieri Guerra ma bardzo optymistyczne podejście do pandemii koronawirusa. Według niego druga fala zachorowań może nie nastąpić, a jeśli tak się stanie - jest o wiele większe prawdopodobieństwo, że zostanie stłumiona w zarodku. Na czym ekspert oparł swoje przewidywania?

WHO: możemy uniknąć drugiej fali koronawirusa

Ranieri Guerra w rozmowie z gazetą „Corriere della Serra” jasno powiedział, że po doświadczeniach, które świat zebrał w trakcie pierwszej fali pandemii, teraz zdecydowanie łatwiej będzie nam uniknąć lub przejść znacznie łagodniej tę drugą. Jak mówi ekspert, mamy potrzebne narzędzia i wiedzę, które pomogą nam w walce z koronawirusem. Pracownicy służby zdrowia są według eksperta znacznie lepiej przygotowani do przyjęcia chorych, a ci spędzają w szpitalach znacznie mniej czasu. 

Jednocześnie specjalista WHO wskazuje na przyczynę nagłego wzrostu liczby zakażeń - według Guerry nie wynika to jedynie ze zwiększonej transmisji koronawirusa, a przede wszystkim z większej liczby przeprowadzanych skutecznych testów oraz możliwości postawienia lepszej diagnozy chorym.

Na tym jednak kończą się dobre wiadomości. Zwiększenie liczby zakażeń ma jednak także związek na częstsze kontakty między ludźmi, zmniejszenie dystansu i niestosowanie się do środków ochrony osobistej. Według danych WHO 33% zakażeń jest bezobjawowych, a osoby noszące koronawirusa mogą nim nieświadomie zakażać innych.

Ranieri Guerra martwi się także powrotem do szkół, który według niego wiąże się z „nieuniknionymi i niemożliwymi do zapobieżenia zakażeniami spowodowanymi kontaktem między uczniami”. Ekspert wyjaśnia, że o ile dzieci do 11 roku życia mają znacznie mniejszą zdolność do przenoszenia koronawirusa, tak młodzież powyżej 12 roku życia zakaża innych zupełnie tak jak dorośli. Oficjalne stanowisko WHO jest takie, że w szkołach podstawowych maseczki ochronne są mocno zalecane. W liceum - powinny być obowiązkowe.

Źródło: wp.pl

To też może cię zainteresować:
Wiceminister finansów: drugi lockdown nie jest wykluczony
Dariusz Piontkowski: nie ma potrzeby przesunięcia roku szkolnego. Szkoły są dobrze przygotowane
Szokujące odkrycie niemieckich ekspertów: koronawirusem zarażamy się głównie we własnych domach

Redakcja poleca

REKLAMA