Ruch body positve krytykowany w internecie
Rok 2016 był przełomowy jeśli chodzi o zmiany w wizerunku kobiet w mediach. Modelki plus size, blogerki z krągłościami, puszyste aktorki nareszcie otrzymały głos. Jednak w mediach wciąż trwa wojna o to, jak powinny być prezentowane kobiety. Z jednej strony dobrze się dzieje, że świat zaczyna coraz bardziej doceniać różnorodność, ale jak jest z tym naprawdę?
how the body positive movement centers light-skin/white, pear, hour-glassed shaped women too much. 🙅🏽♂️ https://t.co/NN9X9vEfuv
— $plenda Daddy. (@xMissTanisa) 8 grudnia 2016
Ruch body positive za bardzo skupia się na (przyp. red. kobietach) o jasnej skórze, o figurze gruszki lub klepsydry.
Ruch body positive, promujący zdrowy wygląd ciała w kontraście do wychudzonych modelek jest dobrą zmianą. Ale jak wiemy z doświadczenia dobra zmiana nie zawsze jest... dobra. Tym razem internautki atakują wizerunek grubych dziewczyn w mediach. Owszem, jest coraz więcej kobiet z krągłościami, które robią karierę i widzimy je nie tylko w magazynach, ale i w kampaniach reklamowych, czy telewizji, mimo to ich wizerunek mija się z rzeczywistością.
Internautki krytykują, że media manipulują ich wyglądem. W końcu nie każda dziewczyna z krągłościami może poszczycić się bujnym biustem, wąską talią i seksowną pupą. Figura gruszki z poprawkami z Photoshopa ma się nijak do prawdziwego świata. A właśnie ten rodzaj sylwetki jest kreowany na najgorętszy sezonu. I koło się zamyka.
Yop.
— J🤑 (@thefathippy_) 11 października 2015
Big fine just means 200+ with a pear shape.
Big fine doesn't include apple shaped women or other.
Duże i ładne znaczy 100 kg o sylwetce gruszki. Duże i ładne nie włącza (przy.red. kobiet) o kształcie jabłka i innych.
Najpierw normalne dziewczyny próbowały wyglądać jak modelki z pierwszych stron gazet, a teraz dziewczyny, które walczą z nadwagą chcą doścignąć wykreowanych krągłości przez branżę. To nie podoba się Internautkom i zapewne wam również. Jednak znając życie i prawa jakimi rządzi się świat nic z tym nie zrobimy. Póki co musimy się cieszyć tymi małymi kroczkami, które poczyniły media pod naciskiem społeczeństwa. A jak będzie dalej?