Słynna kotka Mysza 13 lat mieszkała na ulicach Gdańska. Właśnie znalazła dom na zawsze

Kotka Mysza Gdansk Getty fot. lukaszczajka, Getty Images
Gdańsk przez długi czas miał własną zwierzęcą celebrytkę. Kotka Mysza przesiadywała na ulicy Mariackiej i pozowała do zdjęć turystom. Teraz po 13 latach przeszła na zasłużoną emeryturę.
/ 31.01.2024 08:00
Kotka Mysza Gdansk Getty fot. lukaszczajka, Getty Images

Kotka o uroczym imieniu Mysza przez 13 lat żyła na ulicach Gdańska. Szybko zyskała sławę wśród okolicznych mieszkańców, właścicieli sklepów i turystów. Lubiła pozować do zdjęć i chętnie przejmowała różne przysmaki. Niedawno zniknęła, co wywołało niepokój miłośników zwierząt.

Słynna Mysza 13 lat mieszkała na ulicach Gdańska

Jak opisuje na swoim profilu na Facebooku Stowarzyszenie "Trzymaj się, kocie!", kotka Mysza żyła skromnie na ulicach Gdańska, pomieszkując w różnych miejscach. Była kotem wolnożyjącym.

Mysza miała podobno wielu opiekunów i karmicieli, ale słynęła z zamiłowania do wolności. Zrobiono jej budkę do spania, a także często goszczono ją w sklepikach, by mogła się ogrzać i najeść. To jednak nie najlepsze warunki dla kociej staruszki. Tak opisują ją wolontariusze:

13 lat spędziła na ulicy. Żyła, kryjąc się w dziurach pod schodami, przemykając wąskimi uliczkami, starając się ominąć ludzi i samochody. Czasami dała się pogłaskać, ludzie karmili, czym popadło i tak lata leciały – czytamy na profilu stowarzyszenia.

Mysza znalazła dom na zawsze

Kotka Mysza niedawno zniknęła z trójmiejskich ulic. To jednak bardzo radosna wiadomość, a zwierzątko jest bezpieczne. Mysza przeszła na swego rodzaju "kocią emeryturę", a obowiązki celebryckie nie będą już zaprzątać jej łebka. Dzięki Stowarzyszeniu "Trzymaj się, kocie!" znalazła ciepły kąt na zawsze. Zostanie też odpowiednio zaopiekowana i wyleczona. 

Mysza rozpoczyna nowy etap w swoim życiu. Jeszcze jest niepewna i zaniepokojona. Nic dziwnego. Dla niej to zupełnie nowa sytuacja. Za nią też pierwsza kontrola weterynaryjna. No i dobrze nie jest. Mysza ma połamane zęby, trzeba jej szybko zrobić porządek w paszczy. Do tego lewe oko jest do zabiegu korekty powieki. Nieleczone entropium powoduje ogromny dyskomfort i stany zapalne, przez co na oku zaczyna tworzyć się wrzód – zaznaczją wolontariusze.

Stowarzyszenie uspokaja wszystkich mieszkańców Gdańska, którzy uwielbiali Myszę. Kotka wkrótce trafi do stałego domu, w którym nie będzie musiała już o nic się bać. Jeśli chcesz wesprzeć leczenie Myszy, skontaktuj się z Gdańskim Stowarzyszeniem "Trzymaj Się, Kocie" na Facebooku lub przez stronę www.trzymajsiekocie.com.

Źródło: facebook.com/trzymajsiekocie oraz zwierzaki.trojmiasto.pl

Czytaj także:
Buldożek Nikuś został sparaliżowany i porzucony. Zawalił mu się świat, ale jest dla niego iskierka nadziei
Przerażony kotek utknął na autostradzie. Uratowała go odwaga tej kobiety
Bohaterski pupil wyczuł poważną infekcję u swojej pani. Przyszli rodzice będą mu wdzięczni do końca życia

Redakcja poleca

REKLAMA