W miniony piątek 23 lutego 2024 roku doszło do makabrycznego odkrycia. Sąsiadów zaniepokoiło zniknięcie 5 szczeniaków, o czym poinformowali nyską policję. Nikt się jednak nie spodziewał najgorszego.
Sąsiadów zaniepokoiło zniknięcie 5 szczeniaków
Nyscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na jednej posesji w gminie Skoroszyce (woj. opolskie) w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęło 5 szczeniaków. Funkcjonariusze udali się na miejsce zgłoszenia i rozpoczęli szczegółowe oględziny. Nikt jednak nie przypuszczał, że właściciel czworonogów mógł dokonać tak bestialskiego czynu. W przydomowym zbiorniku na nieczystości odnaleziono ciała zabitych piesków.
Właściciel usłyszał zarzuty
W toku śledztwa okazało się, że domownicy o niczym nie wiedzieli. Właściciel psiaków okłamał bliskich, mówiąc im, że szczeniaki zostały oddane do schroniska. Tak się jednak nie stało.
Podejrzewany o przemoc wobec zwierząt 51-latek został zatrzymany. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu znęcania się nad zwierzętami, do którego się przyznał – informują mundurowi.
Mężczyźnie za te czyny grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Internauci są przekonani, że zasługuje na wyższy wymiar kary.
- Tylko 3? Myślę, że działał ze szczególnym okrucieństwem, więc powinien mieć 5 lat.
- 3 lata za każdego psa.
- Za mało... Potwór nie człowiek – można przeczytać pod postem.
Ta dramatyczna historia powinna stać się przestrogą dla osób, które chcą pozbyć się zwierząt w najgorszy sposób.
Źródło: opolska.policja.gov.pl
Czytaj także:
Kot przeżył prawdziwy dramat. Mężczyzna był dla niego wyjątkowo bezlitosny
Wybitne osiągnięcie psa marzyciela. Jego pani jest z niego bardzo dumna
Psiak nie miał nadziei na lepsze życie. Dziś zmienił się nie do poznania