Czy Zygmunt powrócił? Jeśli zauważysz tego samotnego wędrowca, nie wpadaj w panikę

Ryś w lesie na Dolnym Śląsku fot. Adobe Stock, gatis_photo/Facebook.com, Nadleśnictwo Jugów - Lasy Państwowe
W lesie na Dolnym Śląsku pojawił się tajemniczy zwierz. Mówi się, że może być to Ryś Zygmunt, który jakiś czas temu był widoczny na północy kraju. Leśnicy ostrzegają okolicznych mieszkańców, aby zachowali ostrożność.
/ 04.03.2024 11:41
Ryś w lesie na Dolnym Śląsku fot. Adobe Stock, gatis_photo/Facebook.com, Nadleśnictwo Jugów - Lasy Państwowe

W lasach mieszkają różne dzikie zwierzęta, do których powinniśmy mieć ograniczone zaufanie. Oczywiście należy dać im żyć w spokoju i pozwolić cieszyć się wolnością. Zwłaszcza że sprawiają nam one sporo radości, gdy ukazują się w okolicy. Tak też jest w przypadku tego zwierzaka. Ryś wędrowiec przybył do lasu na Dolnym Śląsku. Czy to ten sam zwierzak, który niedawno był widziany na północy Polski?

Ryś w lesie na Dolnym Śląsku

Na facebookowym profilu Nadleśnictwo Jugów – Lasy Państwowe pojawiły się nagrania z tajemniczym zwierzakiem w roli głównej. Przedstawiają pięknego i dumnego rysia, który pokazał się w lesie na Dolnym Śląsku. Szedł od Ścinawki w stronę Nowej Rudy. Wielbiciele takich zwierzaków dostrzegają w nim jednak podobieństwo do innego rysia grasującego na terenie naszego kraju.

Gazetawroclawska.pl donosi, że ten dumny zwierz to najprawdopodobniej ryś Zygmunt, który kilka dni temu widziany był także na drodze między Brzegiem Dolnym i Wołowem.

Drapieżnik ma obrożę telemetryczną i dzięki niej wiemy, że przyszedł do nas z północy. W tamtym roku był w okolicach Rościszowa – czytamy we wpisie nadleśnictwa.

Sam zobacz, jak wygląda ten wędrujący, szukający przygód ryś. Musimy przyznać, że robi wrażenie.

Leśnicy ostrzegają przed grasującym rysiem

Choć zwierzak jest uroczy i wydaje się przyjazny, powinniśmy na niego uważać. To bowiem dzikie zwierzę i nigdy nie wiadomo, jak zachowa się w kontakcie z człowiekiem.

Podczas ewentualnego spotkania prosimy o zachowanie spokoju, niezbliżanie się do osobnika, oraz uszanowanie jego obecności w naturalnym środowisku – możemy przeczytać w poście.

Warto przypomnieć, że rysie to ssaki chronione w Polsce. Z reguły prowadzą samotny tryb życia, z wyjątkiem dwóch okresów w roku – kontaktu podczas rui oraz prowadzenia młodych. Wówczas znajdują się w parach lub nawet niewielkich stadach.

W tym okresie osobniki są bardziej aktywne w ciągu dnia, spotykają się i zaczynają głośniej się odzywać. Wzrasta długość dobowych wędrówek samców - nawet do 17 km – dodaje nadleśnictwo.

Według informacji zawartych w poście właśnie taki osobnik został przyłapany przez człowieka, który wykonał powyższe nagrania. Internauci są nim zachwyceni.

- Ale piękny, mam nadzieję, że człowiek nie zrobi mu krzywdy.
- Jak spotkacie rysia, proszę, nie straszcie go.
- Piękny – piszą komentujący.

A ty widziałeś kiedyś rysia na żywo? Jeśli trafisz na Zygmunta lub któregoś z jego pobratymców, bądź czujny i pod żadnym pozorem się do niego nie zbliżaj.

Źródło: wiadomosci.wp.pl/gazetawroclawska.pl/Facebook.com, Nadleśnictwo Jugów - Lasy Państwowe

Czytaj także:
Tajemnicze ślady na śniegu. Leśnicy nie mają wątpliwości, co to za zwierz, ale są w szoku
W podziemiach polskiego miasta grasuje dzikie zwierzę. Zęby tej bestii robią wrażenie
Myśleliśmy, że już nigdy go nie ujrzymy. Teraz pojawił się pierwszy raz od 60 lat

Redakcja poleca

REKLAMA