Kiedy umiera każde zwierzę, pozostawia po sobie smutek i tęsknotę. Po odejściu tygrysicy Tajgi z Chorzowa żałobę odczuwają nie tylko pracownicy i goście ogrodu zoologicznego, ale też wszyscy miłośnicy przyrody. Zwierzę przegrało walkę z trudną chorobą.
Nie żyje ikona chorzowskiego zoo. "Żegnaj Tajgula"
Ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie napłynęły smutne wieści. Tygrysica syberyjska o imieniu Tajga odeszła po długiej walce z chorobą. Zwierzę cieszyło gości swoją obecnością od 14 lat. Pracownicy zoo pozostają pogrążeni w smutku. O sytuacji poinformowali we wzruszającym poście na swoim profilu na Facebooku.
Żegnaj Tajgula. Dziś jest nam bardzo smutno. Za tęczowy most odeszła nasza droga tygrysica Tajga (...). To ogromna strata dla naszego zoo i wszystkich osób, które miały okazję poznać tę wspaniałą istotę – napisali pracownicy chorzowskiego zoo.
Tajga królowała w chorzowskim zoo przez 14 lat
Tajga przyszła na świat 9 czerwca 2008 roku w Parku Egzotycznych Zwierząt w Czechach. Jej pochodzenie wiąże się ze wstrząsającą historią nielegalnego handlu częściami zwłok tygrysów. Tego typu procedery są niestety wciąż popularne w Azji, m.in. w Chinach, co przyczynia się do wymierania wielkich kotów. Rodzinę Tajgi udało się ocalić przed okrutną zagładą. Losy tygrysicy sprawiały, że była szczególnym zwierzęciem i poruszała gości zoo swoją historią.
Tygrysica przyjechała do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego 26 kwietnia 2010 roku. Szybko stała się nieodłączną częścią rodziny chorzowskiego zoo. Zachwycała wszystkich swoją majestatyczną postawą i urokiem. Tajga była prawdziwą ikoną ogrodu. Niestety, nie zobaczymy jej już na wybiegu.
Dziękujemy Ci Tajga za wszystkie niezapomniane chwile, jakie nam dostarczyłaś. Dziękujemy Ci za Twoją obecność i miłość, którą nam ofiarowałaś. Pamięć o Tobie pozostanie z nami na zawsze. Będziemy tęsknić za Tobą – piszą pracownicy chorzowskiego zoo, żegnając tygrysicę i prosząc internautów o wyrozumiałość oraz wsparcie.
Dołączamy się do płynących ze wszystkich stron świata wyrazów współczucia. Majestatyczna tygrysica Tajga na zawsze pozostanie w sercach wszystkich gości zoo, ale także każdego miłośnika przyrody.
Źródło: facebook.com/slaskiezoo
Czytaj także:
Suczka Stella nauczyła się mówić. To przechodzi ludzkie pojęcie
Marusia gaśnie w oczach. Ma coraz mniej czasu na adopcję
Szczekający kociak jest hitem internetu. Ten filmik wprawia w osłupienie