Gorączka świątecznych zakupów – nie zapominajmy o naszym podopiecznym!

pies, zima
Doskonale wiemy, że w okolicach połowy grudnia wszędzie robi się dość nerwowo. Trudno się temu dziwić, przecież idą święta i tak jest co roku. Biegamy od sklepu do sklepu w poszukiwaniu wymyślnych prezentów, sprzątamy mieszkanie i denerwujemy się, gdy na dopiero co odkurzonej kanapie ukochany psiak odciśnie zabłoconą łapę. Pamiętajmy jednak, że nasz zwierzak nie rozumie, czemu wszyscy są tak zabiegani, krzyczą i się denerwują.
/ 30.09.2016 14:31
pies, zima

Pewnie nie raz obiecywaliśmy sobie, że już nigdy więcej nie poddamy się nerwowej przedświątecznej atmosferze. Zapieraliśmy się, że prezenty kupimy wcześniej, sprzątać będziemy systematycznie, a wigilijnych potraw przygotujemy o połowę mniej. I pewnie, jak co roku okazuje się, że te obietnice stawiane samym sobie znów musimy odkładać na następny rok.

Zobacz również: Jak wygląda leczenie psa w czasie alergii?

Wiemy doskonale, że na kilka dni przed Wigilią atmosfera staje się trochę bardziej nerwowa. Robimy ostatnie zakupy, wszystko dopinamy na przysłowiowy ostatni guzik. W te dni znacznie częściej przed witrynami sklepów można spotkać zmarznięte czworonogi z niecierpliwością czekające na swoich właścicieli. To bardzo duży błąd. Owszem, ciężko połączyć spacer z zakupami, ale starajmy się zrobić z tym porządek - albo spacer, albo zakupy.

O ile w ciągu roku taka praktyka nie jest zła, gdyż często robimy zakupy z psem, o tyle w okresie świątecznym zwierzaki czekają na swoich właścicieli znacznie dłużej, bo kolejki są większe. Podczas takich zakupów, zostawmy psa w domu i oszczędźmy mu czekania na mrozie przed sklepem. Poza tym, zazwyczaj w tym czasie na ulicy jest większy gwar i hałas, a psy za tym nie przepadają. W zamian pamiętajmy o naszym pupilu i nie pomińmy go w zakupowej liście, na której z pewnością znajdzie się miejsce na pyszne smakołyki dla naszego czworonoga

Zobacz również: Które rasy mają skłonność do alergii i jak znaleźć alergen?

Redakcja poleca

REKLAMA