Głowa jelenia utknęła w plastikowym naczyniu. Zwierzę cierpiało od tygodni

Głowa jelenia utknęła w plastikowym naczyniu. Zwierzę cierpiało od tygodni fot. Adobe Stock, Björn Kristersson
Media na całym świecie obiegła smutna historia. Biedny jelonek znalazł się w ogromnych tarapatach. Jego głowa ugrzęzła w plastikowym naczyniu i rozpoczęła się walka zwierzęcia o życie. Zobacz, jak to się skończyło.
/ 18.03.2024 10:42
Głowa jelenia utknęła w plastikowym naczyniu. Zwierzę cierpiało od tygodni fot. Adobe Stock, Björn Kristersson

Dzikie zwierzęta często są narażone na różne niebezpieczeństwa – począwszy od kłusowników, którzy czyhają na ich życie, poprzez inne gatunki próbujące przetrwać w lasach, a skończywszy na różnych pułapkach, w które mogą wpaść zupełnie przypadkowo. I właśnie do tej ostatniej sytuacji doszło niedawno w Stanach Zjednoczonych. Tam głowa jelenia utknęła w plastikowym naczyniu, przez co życie zwierzęcia znalazło się w niebezpieczeństwie.

Głowa jelenia utknęła w plastikowym naczyniu

Leśne zwierzęta często pojawiają się na kamerach, które są ukryte w gąszczach w celu monitorowania ich życia. I właśnie dzięki jednemu z takich nagrań udało się uratować jelenia, który znalazł się w poważnych tarapatach.

Jak podaje portal tvn24.pl, kamera do obserwacji dzikich zwierząt zarejestrowała jelenia, który przechadzał się po lesie, ale w dość nietypowy sposób. Na głowie miał bowiem puste naczynie i sam wyglądał na bardzo zaniepokojonego. Najprawdopodobniej zwierzę poszukiwało pomocy, ponieważ jego życie było zagrożone. Ratownicy od razu ruszyli na tropienie zwierzęcia, aby ulżyć mu w cierpieniu.

Zobacz, jak wyglądały nagrania z kamery.

Jeleń uratowany z opresji

Ratownicy zostali zaalarmowani przez mężczyznę, który dotarł do nagrania z ukrytej kamery. Zaniepokojony obserwator skontaktował się z lokalną komisją zarządzania zasobami przyrodniczymi. Rozpoczęły się poszukiwania przy pomocy okolicznych mieszkańców oraz drona. Zwierzę przepadło jednak bez śladu.

Dopiero po trzech tygodniach od nagrania jelonek znów ukazał się ludziom. Okoliczni mieszkańcy postanowili go złapać, a następnie pomóc mu w pozbyciu się naczynia z głowy. Zwierzę, które nie mogło tyle czasu jeść i miało trudności oddychaniem, bardzo zmizerniało przez te tygodnie.

Po jeleniu było widać, że słabnie i coraz bardziej się męczy. Nie jestem pewna, czy przeżyłby kolejny dzień – tvn24.pl cytuje słowa kobiety, która brała udział w akcji ratunkowej.

Na szczęście cała historia zakończyła się pomyślnie. Zwierzę żyje i teraz znów może bez żadnych problemów biegać po lesie wraz ze swoimi dzikimi kumplami.

Źródło: tvn24.pl/CNN, Local 21 News

Czytaj także:
Jelenie zombie opanowują lasy. Zwierzęta dotyka tajemnicza choroba
Zachowanie myśliwych woła o pomstę do nieba. Nie mieli litości nawet dla chronionych gatunków
Uroczy jelonek poślizgnął się na zamarzniętym potoku. Ten filmik przypomina bajkę Disneya

Redakcja poleca

REKLAMA