Ludzie rzucali w Leosię kamieniami, ale nie to było najgorsze. Los jej nie oszczędzał

Adopcja psa - Leosia wycieńczona trafiła do schroniska. Ludzie rzucali w nią kamieniami fot. Facebook.com, Przytulisko Głowno
Ta biedna psina potrzebowała pomocy, ale jej nie otrzymała. Wręcz przeciwnie - człowiek sprawił jej tylko ból i cierpienie. Najwidoczniej zapomniał, że nie kopie się leżącego. Leosia wycieńczona trafiła do schroniska i czeka na kogoś, kto się nią zaopiekuje.
/ 24.04.2024 12:40
Adopcja psa - Leosia wycieńczona trafiła do schroniska. Ludzie rzucali w nią kamieniami fot. Facebook.com, Przytulisko Głowno

Ta biedna psina została wystawiona na pastwę losu i szukała pomocy. Nikt jednak go jej nie udzielił. Wręcz przeciwnie, trafiła bowiem wyłącznie na bezdusznych ludzi, którzy zamiast wyciągnąć pomocną dłoń, woleli rzucać w nią kamieniami. To, co musiała przejść, to piekło na ziemi. Leosia wycieńczona trafiła do schroniska i dopiero wtedy dostała upragnioną pomoc. Teraz chce odzyskać wiarę w ludzi.

Ludzie rzucali w Leosię kamieniami, ale nie to było najgorsze

Przytulisko Głowno opublikowało na swoim facebookowym koncie wpis, który chwycił nas za serce. Widnieje w nim smutna, bardzo przestraszona sunia, po której widać, że los jej nie oszczędzał.

Bardzo długo błąkała się po okolicy. Z głodu polowała na kury. Ludzie przeganiali, rzucali kamieniami, a ona nie miała już siły. Chudziutka, wycieńczona trafiła do schroniska- pisze przytulisko.

W azylu okazało się, że Leosia nie jest łobuziarą. Wręcz przeciwnie, to urocza, poukładana, grzeczna sunia, której jedynym grzechem było to, że próbowała przetrwać.

Tylko zobacz, jaka to cudowna psinka.

Adopcja psa - Leosia wycieńczona trafiła do schroniska

Leosia ma zaledwie dwa lata, a już tyle przeszła. Jest zaszczepiona i zachipowana. Nie boi się ludzi, a nawet kocha dzieci i toleruje inne psy. Jest zatem pupilem, który doskonale sprawdzi się w każdej rodzinie.

Jeżeli chciałbyś zaopiekować się sunią, skontaktuj się z Przytuliskiem Głowno pod numerem telefonu 509 104 718. A nawet jeśli nie jesteś w stanie przygarnąć jej pod swój dach, wciąż możesz jej pomóc. Wystarczy, że udostępnisz wpis na jej temat, aby dotarł do jak najszerszego grona odbiorców. Być może właśnie wśród twoich znajomych znajdzie się ktoś, kto pokocha Leosię całym sercem.

- Cudna, piesek, który budzi zaufanie.
- Widać, że cudowna, urocza przylepka.
- Przepiękna sunia – piszą komentujący.

Mocno trzymamy kciuki, żeby Leosia szybko znalazła domek. Zasługuje na to, aby odzyskać wiarę w człowieka. A może to zrobić tylko dzięki dobremu opiekunowi i kochającej rodzinie.

Źródło: Facebook.com, Przytulisko Głowno

Czytaj także:
Wyrzucił psa przez balkon, bo szczekał. Teraz błaga o najniższy wymiar kary
Fokusik walczy o przeżycie w schronisku. Z dnia na dzień jest z nim coraz gorzej
Maleństwo w opłakanym stanie znalezione na ulicy. Musimy mu pomóc uwierzyć w człowieka

Redakcja poleca

REKLAMA