Mycie podłogi uznawane jest za jedną z najbardziej nieprzyjemnych i czasochłonnych prac domowych. Jak o nią dbać, żeby służyła nam przez wiele lat? Jakich produktów używać podczas mycia paneli, parkietu, terakoty, gresu, aby nie dopuścić do powstawania smug i zacieków? Wreszcie – jak myć, żeby umyć? Podpowiadamy.
Wybierz tego właściwego
Na rynku istnieje bardzo wiele chemicznych i mechanicznych środków czyszczących. Jednak często okazuje się, że nie wszystkie sprawdzają się w praktyce. Prawdopodobnie dlatego, że podłogę myjemy w niewłaściwy sposób, za pomocą nieodpowiednich środków.
Czym zatem powinniśmy kierować się przy wyborze produktów pomocnych przy sprzątaniu? Kluczowym kryterium jest rodzaj powierzchni i tworzywa, z którego wykonana jest podłoga. Innym mopem umyjemy podłogę drewnianą, która jest wrażliwa na wilgoć, innym terakotę, na której powstały trudne do usunięcia zabrudzenia. „W przypadku podłóg drewnianych idealnie sprawdzają się mopy wyposażone w system wyżymający. Jego zadaniem jest maksymalne odsączenie wody z nakładki, dzięki czemu podłogę możemy przetrzeć jedynie wilgotnym mopem. W efekcie podłoga szybko schnie, nie pęcznieje, nie pojawiają się na niej smugi”- radzi Grażyna Szabuniewicz, ekspert marki Vileda. Co więcej, wybierając produkty wysokiej jakości, wykonane z mikrowłókien, możemy liczyć na to, że spełnią swoją rolę nawet bez użycia detergentów!
Na miarę potrzeb
Drugim kryterium wyboru produktów czyszczących jest wielkość powierzchni, którą chcemy umyć. W przypadku dużych pomieszczeń zaleca się używanie mopów płaskich. Większa powierzchnia czyszcząca mopa pozwala zmyć podłogę dokładniej, w krótszym czasie i przy mniejszym nakładzie pracy.
Nie zapominajmy także o naszych indywidualnych potrzebach. Będąc właścicielem psa czy kota, borykamy się z problemem wszechobecnej sierści oraz włosów. Jak się jej pozbyć? Pomoże nam przede wszystkim odkurzacz, ale także specjalny mop wyposażony w welur. Ze względu na właściwości „przyciągania” oraz przetrzymywania brudu, welur zastosowany w mopie zbiera sierść, włosy czy kurz, zatrzymuje i zapobiega rozmazywaniu po czyszczonej powierzchni. Zdarza się, że zaraz po sprzątaniu w zaskakująco szybkim tempie pojawiają się plamy po rozlanych napojach, błoto wniesione przez dzieci czy przez czworonożnych pupili. Sposobem na szybkie pozbycie się zabrudzeń są mopy z płynem w drążku, które nie wymagają używania wiadra.
Dobrana para
Każdy rodzaj nawierzchni wymaga indywidualnego traktowania. Radzimy, jak myć podłogę, która wykonana jest: z drewna, gresu, terakoty i linoleum:
1. Podłogi drewniane – Woda to wróg numer 1 paneli, parkietów, desek! Pod jej wpływem pęcznieją, rozwarstwiają się. Podłogę należy zatem myć suchym lub jedynie wilgotnym mopem. W tym przypadku sprawdzają się mopy płaskie, wyposażone dodatkowo w system wyżymający (np. obrotowe). Nakładki tych mopów wykonane są w 100% z mikrofibry, co przekłada się na skuteczność działania i umożliwia mycie bez użycia wody i detergentów. Aby nie dopuścić do powstania smug, podłogę należy myć w tzw. ósemkę, zgodnie z kierunkiem ułożenia paneli. Unikajmy pieniących się środków, gdyż zostawiają smugi!
2. Podłogę wykonaną z terakoty zmywamy ciepłą wodą. W tym przypadku możemy już sobie pozwolić na zastosowanie mopów paskowych z warstwą ścierną, która usunie zaschnięte plamy. Terakota z połyskiem wymaga już większych nakładów pracy, gdyż po umyciu mogą powstawać smugi. Dlatego warto na sam koniec przetrzeć ją suchym płaskim mopem.
3. Gres polerowany – ze względu na porowatą powierzchnię i wrażliwość na zarysowania jest trudny w utrzymaniu. Specjaliści zalecają impregnację, którą należy powtarzać raz na rok. Tak zabezpieczony gres jest zdecydowanie łatwiejszy do utrzymania. Aby uniknąć powstawania smug unikajmy pieniących się środków chemicznych. Wystarczy wilgotny płaski mop, najlepiej wykonany z mikrofibry.
Pamiętajmy, że mop nie jest odkurzaczem! Dlatego przed każdorazowym myciem podłogi powinniśmy ją odkurzyć lub zamieść. Wybierajmy szczotki wyposażone w gąbkę, które wykazują właściwości elektrostatyczne i nie wzniecają kurzu w powietrze. Taką gąbkę możemy następnie wyjąć i opłukać pod bieżącą wodą.
Wrogiem numer 2 podłóg drewnianych jest piasek. Pozbędziemy się go za pomocą szczotki przeznaczonej do drewnianych nawierzchni, której włosie jest delikatne i nie rysuje paneli czy parkietów. Przed zakupem mopa określmy nasze potrzeby oraz rodzaj powierzchni, którą będziemy nim zmywać. Dzięki temu wybierzemy tego właściwego!
Źródło: materiały prasowe
Fot.Vileda