WYBIERAMY PREPARAT
Do wyboru są preparaty w płynie lub w postaci suchej piany. To, jakiego powinniśmy użyć, zależy od rodzaju dywanu. Stosując płyn, musimy uważać, aby nie zamoczyć spodniej strony dywanu. Taki środek lepiej sprawdzi się przy wyrobach wełnianych, które nie przepuszczają wody tak łatwo jak syntetyczne. Do dywanów syntetycznych zalecane są preparaty w postaci suchej piany. Zanim przystąpimy do czyszczenia, sprawdźmy, czy wybrany przez nas środek nie odbarwi dywanu.
ROBIMY PRÓBĘ
Nakładamy niewielką ilość preparatu na mało widoczną część dywanu (np. w miejscu, w którym zwykle stoją meble) i pozostawiamy na godzinę. Jeśli dywan się odbarwi i powstanie plama, do detergentu, którego użyliśmy, dodajmy łyżkę octu lub kwasu cytrynowego, które zneutralizują obecny w nim chlor. Gdy próba wypadnie dobrze, tzn. dywan nie straci koloru w miejscu użycia środka, możemy rozpocząć czyszczenie, używając preparatu zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
NA ZAKOŃCZENIE
Po zakończonym czyszczeniu dywan trzeba ponownie odkurzyć, żeby wciągnąć pianę i brud oraz podnieść włosie, które „położyło się” pod wpływem detergentów i wody. Meble ustawiamy, gdy całkowicie wyschnie. Jeśli musimy wstawić je, zanim dywan będzie suchy, pod ich nogi warto podłożyć kawałki folii.
USUWANIE PLAM
Najważniejsze, to usuwać plamę zaraz po jej powstaniu. Gdy wyschnie, będzie trudna do wywabienia. Plamy, które nie zdążyły jeszcze wyschnąć, można posypać sporą ilością soli i zostawić na prawie godzinę, a następnie wciągnąć sól odkurzaczem. Żeby ocenić, czy zabrudzenie zniknęło, musimy poczekać, aż dywan całkowicie wyschnie. Jeśli okaże się, że plama nadal go „zdobi”, możemy użyć do jej wywabienia detergentu. Stare, suche plamy można delikatnie zeskrobać grzbietem noża, a potem spróbować usunąć je za pomocą środka czyszczącego. Zabrudzenia czyścimy zaczynając od ich brzegu ku środkowi. Nie wolno ich trzeć, należy również uważać, aby nie przemoczyć dywanu.