fot. Fotolia
Urosną zarówno w balkonowej skrzynce, jak i na ogrodowej grządce. Będziemy mogli uatrakcyjniać nimi potrawy, a przy okazji cieszyć się ich urodą. Niektóre gatunki mogą konkurować z kwiatami.
Miewają listki z dodatkiem bieli, żółci, a nawet purpury. Niektóre, jak lawenda czy kocimiętka, także ładnie kwitną. Wszystkie zaś zawierają w swoich listkach i łodygach bogactwo olejków eterycznych. Wystarczy je lekko dotknąć lub zerwać mały listek, by poczuć niezwykły aromat.
Gdzie kupić zioła do uprawy?
Najłatwiej kupić je w supermarkecie w doniczkach i posadzić do dużego pojemnika lub (w połowie maja) do ogrodu, np. na skalniak lub na rabatę między byliny. Towarzyszące ziołom rośliny powinny być niewielkie, aby nie zabierały słońca. Możemy także kupić nasiona bazylii, koperku, rzeżuchy, cząbru i majeranku w sklepie ogrodniczym i zasiać je tak, jak sieje się kwiaty. Systematycznie podlewane wyrosną w ciągu kilku tygodni (rzeżucha już po tygodniu). Pietruszkę, szczypiorek, lebiodkę, miętę najlepiej przenieść z działki znajomych. Możemy też posadzić kilka korzeni pietruszki, a na pewno po kilkunastu dniach wypuszczą natkę. Inne przyprawy najlepiej uprawiać z rozsady kupionej w sklepie ogrodniczym.
Zioła kochają słońce
Ponieważ większość ziół pochodzi z południa Europy, muszą mieć słońce. Posadźmy je w zacisznym zakątku, osłoniętym od wiatru, w żyznej ziemi zawierającej sporo próchnicy, o odczynie obojętnym lub lekko zasadowym. Podłoże powinno również dobrze przepuszczać wodę. Jeśli sadzimy zioła w skrzynkach lub dużych donicach, przed nasypaniem ziemi rozłóżmy warstwę żwirku lub keramzytu. Większość ziół lubi podłoże stale lekko wilgotne, ale źle znosi zalanie. Sucholubnymi gatunkami są tylko: macierzanka, lawenda, oregano.
Do przyprawiania potraw uszczykuj z krzaczków ziół tylko końcówki pędów. Dzięki temu będą się ładnie rozkrzewiały.
Jak dbać o zioła?
- Aby utrzymać żyzność gleby, stosujmy nawozy długo działające, a jeszcze lepiej nawozy ekologiczne typu biohumus.
- Uszczykujmy systematycznie wierzchołki pędów – sprzyja to rozkrzewianiu się roślin.
- Co kilka tygodni napowietrzamy podłoże, nakłuwając je widełkami, gdyż na skutek częstego podlewania ziemia osiada i staje się zbyt zwięzła.
- Ponieważ stosowanie chemicznych środków ochrony roślin jest wykluczone, zbierajmy szkodniki i natychmiast usuwajmy chore części roślin.
Coraz większa plantacja
Rozmaryn kupiony w doniczce i wysadzony na słoneczną rabatę z żyzną glebą ładnie się w lecie rozkrzewi. Następnej wiosny możesz pobrać z niego sadzonki i ukorzenić w piasku.
Szczypiorek tworzy duże kępy, które co 2–3 lata warto podzielić na mniejsze i posadzić w innym miejscu. Nie tylko nie szkodzi to roślinie, ale wręcz pobudza jej wzrost.
Jednoroczne czy wieloletnie?
Co rok musimy wysiewać: bazylię, koper ogrodowy, majeranek, nagietki, nasturcję, rumianek pospolity. Wiele lat mogą rosnąć: bylica, chrzan, cząber górski, czosnek, lubczyk, krwawnik pospolity, kminek, kocimiętka, kolendra, kozieradka pospolita, tymianek, melisa lekarska, mięta, lebiodka (inaczej oregano), szałwia lekarska.
Polecamy: Zakładamy ogródek warzywny
Gdy przyjdzie zima...
Większość wieloletnich ziół dobrze znosi zimy. Wprawdzie niektórym, np. szałwii czasem zamierają łodygi, ale wiosną wystarczy je przyciąć, a odbiją na nowo. Wrażliwe na mróz okazy, np. estragon, okrywamy słomą, natomiast gatunki ciepłolubne, takie jak rozmaryn, jesienią najlepiej przenieść do jasnego, chłodnego pomieszczenia. Szkodzą mu bowiem nawet łagodne zimy.
Do czego stosować zioła?
Bazylia
Szczególnie pasuje do wielu specjałów kuchni włoskiej. Uatrakcyjnia smak spaghetti i wielu sałatek, w tym caprese.
Melisa
Świeżymi listkami dekoruje się desery, ciasta i soki. Można je dodawać do kiszonej kapusty, majonezu, marynowanych śledzi, sałatek owocowych. Herbatka z melisy działa uspokajająco.
Rozmaryn
Gorzkawe listki ułatwiają trawienie tłuszczów. Warto nimi przyprawiać smażone i pieczone mięsa, pasztety, ryby.
Oregano
Doskonałe do pizzy, pasuje do ryb i pieczeni. Świeżymi listkami posypuje się pomidory, jajka, ser.
Mięta
Dodaje się ją do sosów, dipów twarogowych i jogurtowych, młodych ziemniaków oraz czekoladowych deserów i ciast. Herbatka działa odświeżająco, antyseptycznie i łagodzi ból.
Estragon
Inaczej bylica. Używany jest to produkcji octów ziołowych, poprawia jędrność kiszonych ogórków i kapusty. Pasuje do cielęciny i drobiu.
Rzeżucha
Skarbnica witamin i składników mineralnych. Idealna do kanapek, zup i potraw z jajek.
Lubczyk
Uatrakcyjnia smak zup (jest składnikiem maggi), potraw z roślin strączkowych, mięs i ryb.
Koperek
Świeży dodajemy do zup (niezbędny do zalewajki), sosów, sałatek, surówek, ryb, mięs, ziemniaków. Można go mrozić na zimę.
Cząber
Jest wyborny do potraw z grzybów, baraniny i wołowiny. Można go dodawać także do zup tuż przed zakończeniem gotowania. Działa przeciwbakteryjnie, poprawia apetyt.
Szałwia
Znakomity dodatek do warzyw na ciepło i mięs. Można nią przyprawiać np. schab przed pieczeniem. Napar łagodzi ból dziąseł.
Tymianek
Często stosowany w kuchni francuskiej, włoskiej i hiszpańskiej. Pasuje do ryb, duszonych warzyw i mięs z ciemnymi sosami. Można go łączyć z pietruszką, czosnkiem, liściem laurowym. Źle się komponuje z majerankiem.
Polecamy: Jak uprawiać sałatę?