Oświetlamy kuchnię

Na co dzień są sprzętami jak każde inne. Dopiero gdy zapada zmrok ujawniają pełną krasę swojego drugiego, świetlistego oblicza.
/ 03.08.2009 13:45
Na co dzień są sprzętami jak każde inne. Dopiero gdy zapada zmrok ujawniają pełną krasę swojego drugiego, świetlistego oblicza.

Nie zawsze potrzebne jest podłączenie do prądu, w kuchni bowiem pojawiają się już materiały fluorescencyjne. A jeśli już to wystarczy ledwie odrobina energii elektrycznej, bo dekoracyjnie świecą energooszczędne diody, świetlówki, halogeny. Takich sprzętów przybywa w kuchni niemal z dnia na dzień.

Jakie oświetlenie warto wybrać?
AIRLINE – 3w1: oświetlenie robocze i dekoracyjne (świetlówka) oraz - po dokupieniu suwanej półki - miejsce np. na przyprawy; ruchoma osłona kinkietu. Cena: 700-1000 zł (szer. 45-120 cm) prod. Forma e Funcione/TCo. Trading Company

Oświetlamy kuchnię

LIGHT TILE – płytki zintegrowane z kolorowymi diodami i wyposażone w instalacje podłączeniowe; do wyboru kafelki z różnych kolekcji. Ceny: płytki „Cardesio” (30x60 cm) przystosowane do montażu 2 diod – ok. 390 zł/szt., dioda – ok. 346 zł/szt. prod. Villeroy&Boch

Oświetlamy kuchnię

ICECUBE – chłodzi, świeci, dekoruje; schładzarko-lampa stworzona z myślą o gorących imprezach nie tylko w okolicach kuchni; światło w różnych kolorach. Cena: ok. 5.300 zł prod.: Extremis/Idea+Forma.

Oświetlamy kuchnię

CUBE LIGHT – okap jak... lampa; źródła światła to halogen (50 W) i świetlówka (40 W); sterowanie dotykowe, montaż przy ścianie; szer.: 90 cm, wydajność: 500 m3/h. Cena: 5.200 zł prod.: Elica/Probi

Oświetlamy kuchnię

Małgorzata Nietupska
źródło: www.dobrzemieszkaj.pl

Redakcja poleca

REKLAMA