fot. Fotolia
Skąd się biorą zanieczyszczenia żywności?
Nie od dziś przestrzega się przed spożywaniem żywności, która może zawierać dioksyny i inne polichlorobifenyle. Szkodliwe substancje znajdujące się w środowisku poprzez paszę mogą dostawać się do organizmów zwierzęcych i gromadzić w ich tkance tłuszczowej. Uważa się, że każda ilość substancji toksycznych, która trafia do organizmu zwierzęcia, zostaje w nim do końca jego życia. Toksyny uwalniają się, gdy mięso (ryb, ptaków, ssaków) lub mleko spożywane jest przez człowieka.
Szczególnie dużo zanieczyszczeń znajduje się w rybach sumowatych, homarach, skorupiakach, ale także w serze, maśle i lodach.
Czym grożą zanieczyszczenia żywności?
Zanieczyszczenie chemiczne żywności to czynnik ryzyka m.in. chorób nowotworowych, tarczycy i endometriozy u kobiet. Szczególnie narażone na działanie toksyn są kobiety w ciąży i laktacji oraz małe dzieci.
W celu ochrony zdrowia Institute of Medicine zaleca ograniczyć spożywanie tłuszczów zwierzęcych (a szczególnie tłustych ryb i skorupiaków). W miejsce tych tłuszczów zaleca stosować tłuszcz, który pochodzi z orzechów, nasion i awokado.
Naukowcy badający wpływ środków ochrony roślin na ludzkie zdrowie zauważyli, że wzrost zachorowalności na ostrą białaczkę limfoblastyczną nie jest prostą konsekwencją spożywania żywności skażonej pestycydami i herbicydami, ale następstwem wysokiego użycia tych środków w pobliżu zamieszkałych gospodarstw. Szczególnie noworodki i małe dzieci narażone są na ich wpływ, co rodzi ryzyko wad układu odpornościowego i zaburzeń psychicznych.
Większość stosowanych obecnie pestycydów może zwiększać ryzyko zachorowania na nowotwory. Badania przeprowadzone na rolnikach pracujących przy opryskach wskazują na związek między stosowaniem środków ochrony roślin a zachorowalnością na raka mózgu, chorobę Parkinsona, szpiczaka mnogiego, białaczkę, chłoniaka, nowotwory żołądka, prostaty czy jąder.
Zobacz też: Co jeść jesienią?
Jeść czy nie jeść?
Niektórzy naukowcy uważają, że ilość środków ochrony roślin pozostająca w żywności roślinnej nie jest groźna dla zdrowia ludzi. Wiele badań dowiodło, że typowe płody rolne, niezależnie czy pochodzą one z upraw ekologicznych, czy konwencjonalnych, zmniejszają ryzyko zachorowania na nowotwory. Lepiej zatem jeść warzywa i owoce uprawiane z wykorzystaniem środków ochrony roślin niż nie jeść ich wcale. Dobroczynne działanie licznych substancji aktywnych znajdujących się w roślinach przewyższa ewentualne szkodliwe działanie pozostałości pestycydów. Jednak w przypadku regularnego spożywania ryb i owoców morza, które mogą zawierać pewne ilości toksycznego DDT (mimo zakazu stosowania w rolnictwie – obecnego nadal w środowisku), spożywanie owoców i warzyw, nawet z upraw ekologicznych, nie zmniejszy ilości wprowadzanego do organizmu pestycydu.
Nie ulega wątpliwości, że ryzyko związane z przedostaniem się do ludzkiego organizmu substancji toksycznych jest zawsze większe w przypadku spożywania żywności pochodzenia zwierzęcego niż żywności roślinnej. Gdy unika się produktów zwierzęcych lub całkowicie wyklucza się je z diety (jak w przypadku wegan), a sięga się po żywność, która znajduje się niżej w łańcuchu pokarmowym – żywność pochodzenia roślinnego (zboża, warzywa, owoce, nasiona), minimalizuje się poziom zanieczyszczeń chemicznych w organizmie, tym samym zmniejsza się ryzyko związane z rozwojem licznych chorób.
Żywność uprawiana ekologicznie w największym stopniu chroni ludzki organizm przez zanieczyszczeniami. Rozsądne wydaje się spożywanie takiej żywności. Niewątpliwie słuszne jest podawanie je małym dzieciom, gdyż młode organizmy są wrażliwsze na uszkodzenia wywołane substancjami chemicznymi. W przypadku używania żywności ekologicznej minimalizujemy ryzyko negatywnych konsekwencji. Wybierając żywność ekologiczną dostarczymy organizmowi także więcej substancji odżywczych niż gdybyśmy zjedli wagowo tą samą ilość produktu z upraw gdzie zastosowano środki ochrony roślin. Badania wykazały, że np. kukurydza i truskawki wyprodukowane z upraw organicznych zawierają nawet o 50% więcej przeciwrakowych flawonoidów niż kukurydza i truskawki wyprodukowana z udziałem chemikaliów.
Jak uchronić się przed toksynami?
W celu najlepszego zabezpieczenia przed działaniem toksyn, każdą żywność roślinną, szczególnie z upraw konwencjonalnych, należy zawsze bardzo starannie umyć. Niektórzy, w celu lepszego usunięcia zanieczyszczeń z powierzchni warzyw i owoców, zalecają wykorzystanie do mycia letniej wody z kroplą płynu do naczyń lub zwyczajnego mydła. Inni uważają, że wystarczy umyć warzywa i owoce w ciepłej wodzie z łyżką soli.
Po obraniu owoców ze skórki (banan, mango, pomarańcza, melon) należy dokładnie umyć ręce mydłem zanim dotknie się miąższu owocu. Owoce, które można zjadać ze skórką (jabłka, gruszki, brzoskwinie), bezpieczniej spożywać po obraniu, podobnie jak i warzywa korzenne.
Na koniec należy zwrócić uwagę, że warzywa i owoce z importu mogą zawierać większą ilość chemikaliów niż wytworzone w kraju. Na pewno warto unikać będących w handlu przez cały rok truskawek na rzecz spożywania żywności sezonowej i krajowej. W przypadku mięs należy usuwać wszelki tłuszcz i skórę.
Zobacz też: Co jeść, by wzmocnić odporność?