Sezon na kalafiora

Przeciętny zjadacz kalafiora nie do końca jest świadomy ukrytych w nim „cudownych” substancji, dzięki którym wspomaga nasz układ immunologiczny.
/ 08.05.2012 06:42

Przeciętny zjadacz kalafiora nie do końca jest świadomy ukrytych w nim „cudownych” substancji, dzięki którym wspomaga nasz układ immunologiczny.

Zawarty w nim sulforan pobudza enzymy zwalczające raka. Tak twierdzą naukowcy. Jest on jednym z cenniejszych warzyw wzbogacających naszą dietę, a to dla tego, że w jego skład wchodzą mikroelementy (wapń, żelazo, cynk, fluor, sód) i tak potrzebne witaminy (K, B1, B6, E, P, C).

Sezona na kalafiora

Cóż lepszego więc może być w upalny dzień jak nie chrupiąca dawka kwiatka witamin? Kalafiora można przygotować na wiele sposobów, ale najlepiej jeść go na surowo. Zachowuje wtedy wszystkie ze swych cennych składników. W wysokiej temperaturze niestety traci on do 75 % witaminy C. Polecam przygotowanie małej, nieskomplikowanej przekąski: zetrzyjmy kalafior na tarce i dodajmy odrobinę majonezu a otrzymamy zaskakujący (bo nie kalafiorowy) orzechowy smak. Jeżeli nie wyobrażamy sobie kalafiora na surowo, możemy zapiec go pod beszamelem, dodać starty ser i zioła. Ale przestrzegam przed zbyt pochopnym pozbywaniem się głąba, gdyż to właśnie w nim tkwi największy potencjał.

Ciekawostka dla żon wędkarzy: niedojedzony sparzony kalafior idealnie nadaje się jako przynęta na Amura.

Redakcja poleca

REKLAMA