Rafinowany olej rzepakowy wcale nie jest niezdrowy

Rafinowany olej rzepakowy posiada większą wytrzymałość na obróbkę termiczną niż olej tłoczony na zimno. Zawiera także tyle samo kwasów omega 3. Dowiedz się, dlaczego warto używać rafinowanego oleju rzepakowego.
/ 18.06.2014 14:06

olej rzepakowy

Fot. Fotolia

Co to znaczy, że olej jest rafinowany?

Oleje roślinne poddawane są rafinacji czyli oczyszczaniu, po to, by uzyskać produkt bezpieczny, stabilny oraz wysokiej jakości. W wyniku tego procesu uzyskuje się oczyszczony olej czyli taki, który nie zawiera żadnych szkodliwych substancji. Istnieje bowiem potencjalne ryzyko, że mogły się one znaleźć w rzepaku w wyniku np. nieprawidłowości w uprawie, suszeniu czy też przechowywaniu.

Dlatego właśnie oleje poddaje się rafinacji, dzięki której usuwane są wszelkie zanieczyszczenia oraz produkty utlenienia, co poprawia jego stabilność. Ponadto rafinacja pozwala na wyeliminowanie tzw. katalizatorów utleniania. Dzięki temu olej może być przechowywany dłużej, nie traci walorów żywieniowych oraz kulinarnych.

Olej rzepakowy rafinowany odznacza się większą wytrzymałością na obróbkę termiczną np. podczas smażenia niż ten tłoczony na zimno. Oznacza to, że można  go bezpiecznie stosować w bardzo wysokich temperaturach.

Zobacz także: "Extra vergine" - co oznacza ten dopisek w nazwie oliwy?

Rafinowany olej rzepakowy ma odpowiednią zawartość kwasów omega 3

Jak wynika z badań bez względu na metodę wytwarzania (tłoczenie na zimno czy rafinacja) olej rzepakowy charakteryzuje się taką samą zawartością dobroczynnych dla organizmu kwasów omega-3. Badanie przeprowadzone w 2012 roku przez Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego pokazało, że zawartość kwasu ALA w olejach rafinowanych wahała się w przedziale 7-9%, a w olejach tłoczonych na zimno wahała się między 8,3 a 9,2%. Skład ten jest zatem bardzo zbliżony.

Zobacz także: Olej rzepakowy - zdrowszy niż oliwa z oliwek?

Olej rzepakowy zawiera 10 razy więcej kwasów omega 3 niż oliwa

O tym, że kwasy omega-3 są naszym sprzymierzeńcem w walce o silne serce nie trzeba już nikogo przekonywać. Warto jednak pamiętać, że nasz rodzimy olej rzepakowy jest ich bardzo cennym źródłem. Zawiera ich aż 10 razy więcej niż oliwa z oliwek.

To o tyle ważne, że wg badania GKF Polonia  przeprowadzonego w 2013 roku w ramach kampanii "Pokochaj olej rzepakowy" dwukrotnie więcej Polaków uznaje oliwę za ich najlepsze źródło. Co więcej, jedynie 12% Polaków, komponując posiłek, zwraca uwagę na kwasy omega-3, choć ponad 80% ankietowych ma świadomość ich zalet. Warto mieć to na uwadze, gdyż wiedza to za mało, aby cieszyć się dobrą kondycją. O sprawność, siłę i energię trzeba dbać codziennie, m.in. wybierając odpowiednią dietę.

Tymczasem wystarczą jedynie 2 łyżki oleju rzepakowego dziennie, aby dostarczyć organizmowi odpowiednią dawkę kwasów omega-3.

Źródło: Materiały prasowe Marketing & Communications Consultants/ bj

Zobacz także: Oleje do pieczenia, smażenia i na surowo

Redakcja poleca

REKLAMA