Sylwestrowy toast
Organizm każdego z nas reaguje indywidualnie na różne dawki alkoholu. Każdy ma własną granicę tolerancji napojów wyskokowych, które – jako substancje psychoaktywne – oddziałują na mózg i układ nerwowy. Nikt chyba nie lubi przesadzać z ilością wypitego alkoholu, bo nigdy nie wiadomo, jak to się może skończyć, a objawy mogą być nieprzyjemne i popsuć nam początek roku. Jeśli planujemy coś więcej niż noworoczny toast, najlepiej będzie zaplanować ilość i rodzaj trunków.
Ile alkoholu w alkoholu?
Według ekspertów, maksymalna dzienna dawka spożycia alkoholu dla mężczyzny to 4 jednostki alkoholu (jedna jednostka to 10 ml czystego alkoholu) – co oznacza, że procentowo jest to rozłożone na wszystkie wypijane trunki. Dla kobiety dzienny limit wynosi 3 jednostki alkoholu.
Jak zatem skomponować noworoczne menu, tak by ilość wypitego alkoholu mieściła się w zaleceniach zdrowotnych ekspertów? Dla przykładu butelka wina o mocy 12% to 7,5 jednostek alkoholu (im mocniejszy alkohol, tym jednostek jest oczywiście więcej), piwo (5%) to ok. 2 jednostki, ale są też piwa o mocy 3-4%, czy 6% (np. Octoberfest). Szklaneczka wódki o pojemności 25 ml (40%) to 1 jednostka, podobnie jak kieliszek likieru (20%). Drinki alkoholowe typu Bacardi Breezer to 1,5 jednostki na butelkę. Butelka wódki to 17 jednostek alkoholu.
Według powyższych wytycznych, dorosły mężczyzna mógłby wypić w sylwestrową noc: kieliszek szampana i pół butelki wina, przekraczając nieznacznie swój dzienny limit spożycia. Albo kieliszek szampana i dwa półlitrowe piwa.
Polecamy: Ile kalorii ma twój drink?
Jak działa alkohol?
Po około 5 minutach od spożycia alkoholu przedostaje się on do krwi. Po ok. pół godzinie stężenie alkoholu we krwi osiąga największą wartość. Alkohol zmienia stan świadomości: zaczynamy odczuwać lekki rausz i przyjemność, rozluźnienie, brak zahamowań, ponieważ etanol zawarty w alkoholu pobudza neuroprzekaźniki w mózgu. Taki stan utrzymuje się przez okres wzrastania poziomu alkoholu we krwi. Jako że alkohol działa na układ nerwowy oraz mózg, jego spożycie może wywołać ból głowy, obniżyć sprawność psychomotoryczną. W większej ilości powoduje obniżenie nastroju, rozdrażnienie i kaca. Spożycie alkoholu obniża również poziom cukru we krwi, podnosi ciśnienie tętnicze. Może zaostrzyć przebieg niektórych chorób i wejść w interakcje z lekami.
Kobieta, która spożyje identyczną ilość alkoholu co mężczyzna, będzie miała większą ilość promili we krwi.
Kto powinien ograniczyć alkohol?
Osoby, które powinny zastanowić się nad ograniczeniem ilości alkoholu w sylwestra bądź wyeliminować alkohol całkowicie to kierowcy, osoby chore, np. na cukrzycę, nadciśnienie, choroby wątroby i żołądka, osoby przyjmujące leki, dzieci i młodzież, kobiety w ciąży i karmiące piersią, osoby uzależnione od alkoholu lub narkotyków oraz ich bliscy, osoby z zaburzeniami psychicznymi, osoby na diecie.
Pamiętajmy, że alkoholu nie należy łączyć z lekami. Może to spowodować poważne zatrucie. Leki „zakazane” to m. in. antybiotyki, leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwzapalne, przeciwhistaminowe (na alergię), przeciwgrzybiczne, przeciwbakteryjne, przeciwpasożytnicze, przeciwnowotworowe, antydepresyjne. Szczegółową informację znajdziemy w każdej ulotce.
Nie ulegajmy presji otoczenia. Nie ma przymusu picia. Sylwester to okazja do dobrej zabawy w gronie znajomych, złożenia sobie życzeń, refleksji – niekoniecznie z kieliszkiem w ręku.
Zobacz też: Alkoholik w sylwestrową noc
Źródło: abstynenci.pl, narkotyki.pl, wyhamujwpore.pl /ah
