Pewnie nie raz zdarzyło się wam upuścić jedzenia na podłogę - kawałek ciastka, frytki czy odrobinę sałatki. W takiej sytuacji jest moment, w którym zastanawiamy się co zrobić w takiej sytuacji. Podnieść i zjeść? A może podnieść i wrzucić?
Wtedy zazwyczaj przypominamy sobie powtarzaną dla żartu zasadę - 5 sekund nie leżało. A dokładniej... reguła ta mówi, że skoro coś leżało na podłodze tylko kilka sekund, to zarazki, brud i bakterie nie miały szansy zanieczyścić kawałka pożywienia, które mam upadło. Czy faktycznie tak jest?
Brytyjscy naukowcy z Aston University dowiedli, że jedzenie natychmiast podniesione z podłogi będzie miało mniej zanieczyszczeń niż to, które leżało tam dłużej. Jednak do takich wniosków można dojść również bez specjalistycznych i kosztownych badań.
Jesz łososia? Zastanów się dwa razy. Już nie jest taki zdrowy
Gdzie spadło? To ma duże znaczenie
Nauka mówi jednak, że jest to trochę bardziej skomplikowane. Wszystko zależy od tego, jaka to była podłoga, jak długo jedzenie na niej leżało i oczywiście, czy była brudna.
Naukowcy ustalili, że bakterie najchętniej i najszybciej przenosiły się drewna i terakoty. A najmniej bakterii było przenoszonych na jedzenie z... dywanów. Ten eksperyment został przeprowadzony na bakteriach salmonelli.
Jaki jest z tego wniosek? Pod żadnym pozorem nie można jeść jedzenia, które upadło na podłogę. Oczywiście nie ma pewności, że coś się nam stanie lub zarazimy się jakąś groźną chorobą, ale po co ryzykować?
Dobre dla ciała i kieszeni! 10 superfoods, na które nie wydasz fortuny
Warto również zaznaczyć, że to nie są jedynie badania, które zostały przeprowadzone na ten temat. Jorge Parada z Loyola University w Chicago zauważył, że tempo przenoszenia się bakterii na jedzenie zależy od tego, na jaki typ mikroorganizmów się natkniemy. Jeżeli będzie potrzebował do zakażenia ok. 10 tysięcy bakterii, to w ciągu 5 sekund na naszym kawałku jedzenia nie zbierze się wystarczająca ilość bakterii i nie ma możliwości, żebyśmy się rozchorowali. Jednak możemy mieć pecha... W środowisku można spotkać takie, które do zakażenia potrzebują tylko kilku bakterii. W takiej sytuacji nawet po 5 sekundach jesteśmy narażeni na niebezpieczeństwo. Podobna sytuacja może mieć miejsce, gdy mamy osłabiony układ odpornościowy.
Czy czekoladki, frytki i pizza mogą iść w parze z dietą? Tak. Dowiedz się, jak to zrobić!