Każdy chyba wie, że słodycze mają zły wpływ na organizm, na myśl nasuwają się próchnica, choroby dziąseł czy otyłość. Udowodniono, że dieta obfitująca w tego typu pokarmy może również oddziaływać na nasz stan psychiczny.
Przyzwyczajenia z dzieciństwa
Brytyjscy naukowcy przeprowadzili badania na szerokiej grupie dzieci, które spożywały słodycze często i w dużych ilościach. Wyniki były zaskakujące, okazało się bowiem, że ok. 70% badanych przejawiało agresywne zachowania przed 34. rokiem życia. Te dane zostały zinterpretowane różnorodnie. Zwrócono uwagę między innymi na zależność między częstym nagradzaniem produktami słodkimi a wykształceniem cierpliwości wśród obserwowanych. Dzieci, które były uspokajane słodyczami, nauczyły się w sposób agresywny dążyć do spełnienia swoich zachcianek. Najpierw oczywiście były to cukierki, wraz z wiekiem pragnienia się zmieniały, ale droga do ich zaspokojenia okazywała się podobnie skuteczna. Agresja, zgodnie z tym eksperymentem, jest wynikiem utrwalania w zachowaniach społecznych określonych, negatywnych schematów.
Zobacz też: Słodycze - tabela kalorii i zawartości tłuszczu
Słodycze a ADHD
Oprócz rezultatów długotrwałego spożywania takich produktów już od dzieciństwa, zauważyć można niepokojące oznaki tuż po zjedzeniu. Słodycze składają się głównie z cukrów rafinowanych. Nie wnoszą one do naszego organizmu żadnych wartościowych elementów, powodują natomiast natychmiastowy wzrost energii, którą jak najszybciej musimy spożytkować, często właśnie w zachowaniach agresywnych. Potwierdzają te tezy opinie rodziców, których dzieci są chore na zespół ADHD – w ich przypadku najwyraźniej widać konsekwencje niewłaściwego żywienia. Rodzice, którzy wyregulowali dietę poprzez ograniczenie słodyczy, a wzbogacenie jej w kwasy omega-3 i omega-6, opisują duże zmiany w zachowaniu pociech, oczywiście na lepsze. Na podstawie tych wiadomości, można wysnuć przypuszczenie, że w przypadku dzieci bez ADHD ograniczenie słodkości też powinno obniżyć ilość zachowań agresywnych, być może w odrobinę mniej zauważalnym stopniu.
Warto również wspomnieć o substancjach sztucznych zawartych w kolorowych słodyczach. Obszar oddziaływania barwników, sztucznych środków słodzących i innych tego typu substancji nie jest jeszcze dokładnie zbadany, na tę chwilę można jednak wstępnie założyć, że najprawdopodobniej działanie to jest negatywne i dotyczy także układu nerwowego.
Smak dzieciństwa
Regulować dietę należy już od najmłodszych lat. Największą troską trzeba otoczyć dzieci, ponieważ to dorośli są odpowiedzialni za wykształcenie określonych nawyków żywieniowych. Biały cukier można przy odrobinie fantazji zastąpić na przykład smakołykami ze świeżych owoców czy jogurtów smakowych. Oczywiście chyba nikt nie wyobraża sobie dzieciństwa bez słodyczy, nie można więc popadać ze skrajności w skrajność. Wyniki przeprowadzonych badań dotyczą nadmiernego jedzenia słodkich produktów, nie pozbawiajmy więc całkowicie dzieci ich prawa do żywieniowego grzechu.
Zobacz także: Czy czekolada rzeczywiście poprawia nasz nastrój?
