1. Weronika, redaktor działu Kuchnia i Dom
Moim problemem jest to, że - choć jestem szczupła - po zjedzeniu posiłku strasznie rośnie mi brzuch. Jak na redaktorkę działu kuchnia przystało, mam dość urozmaicone, codziennie menu. To chyba przez to mój brzuch żyje własnym życiem - raz jest idealnie płaski, a raz wygląda jak w II trymestrze ciąży.
2. Agata, redaktor działu Dieta i Fitness
Moim największym kompleksem od ZAWSZE są grube uda - szczególnie w wewnętrznej części. Choć dwoje się i troje, by spalić tłuszcz z tej okolicy, obwód uda nadal pozostaje taki sam. Na dodatek mam szczupłe łydki, także proporcje moich nóg zdecydowanie odbiegają od ideału :(
3. Gosia, redaktorka działu Uroda
Moim największym kompleksem jest cellulit, pieszczotliwie nazwany przez nas w redakcji kalafiorem :P. Jest on szczególnie widoczny na tylnej części ud. Do walki z nim używam masy kosmetyków, ale niestety nie nadaję się do żadnych diet. Także jedynym ratunkiem pozostają balsamy i kremy, które nagminnie testuję :)
4. Milena, redaktorka działu Rodzina i Finanse
Moim kompleksem są grube uda, które - gdy stoję bokiem - wydają się strasznie wypukłe. Dodatkowo mam wąskie ramiona, przez co cała sylwetka wygląda kiepsko. Najgorszy w tym wszystkim jest fakt, że nie zmieni tego żadna dieta...
5. Edyta, redaktorka działu Życie Gwiazd
Odkąd pamiętam, zawsze chciałam mieć bardziej zarysowane mięśnie brzucha. Niektórym kobietom natura dała idealnie wyrzeźbiony, nad którym specjalnie nie muszą pracować. W moim przypadku niestety jest zdecydowanie na odwrót i jestem zmuszona do intensywnych ćwiczeń dedykowanych tej partii ciała.
6. Karolina, redaktorka działu Moda
Moim największym kompleksem jest płaska pupa. Choć regularnie ćwiczę, niestety nie daje to zauważalnych efektów. I tu pojawia się dylemat - czy przestać ćwiczyć i zacząć więcej jeść, by przytyć, czy jednak konsekwentnie trenować mięśnie pośladków? Sama nie wiem.
Dowiedz się więcej:
Czy to prawda, że kobietom trudniej schudnąć niż facetom? 7 nawyków kulinarnych, przez które jesteś gruba 6 zasad wyznawanych przez ludzi, którzy schudli