Jak wybrać najlepsze siodełko? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jednym z nas będzie odpowiadać siodło szerokie i miękkie, inni będą czuć się dobrze na twardym i wąskim. A żeby dowiedzieć się, które z rodzajów jest dla nas najbardziej odpowiednie, trzeba je po prostu wypróbować.
Jednak mimo wszystko sprawa nie jest taka prosta, gdyż do każdego siodełka pupa musi się przyzwyczaić.
Miekkość
Bardziej miękkie siodło nie oznacza wcale , że jest ono wygodniejsze. Jeśli ktoś tak twierdzi za nic nie przyjmując innych argumentów, to znaczy, że na rowerze jeździ bardzo mało. Na miękkim siodle nasze pośladki i pupa mają dużo większą powierzchnię styczną z materiałem, niż w przypadku siedzisk wąskich.
Tym samym nasze ciało jest bardziej narażone na otarcia, gdyż każdy z nas, w mniejszym bądź większym stopniu porusza się podczas jazdy. Na długich dystansach może to być bardzo bolesne w skutkach a przyjemna wycieczka zamienić się w koszmar. Co więcej, długą jazdę na bardzo miękkim siedzisku można porównać do „księżniczki na ziarnku grochu”.
Jednostajna pozycja siedząca przez długi czas może skutkować tym, że w końcu zaczniemy odczuwać jego metalowy szkielet-podstawę, a to nigdy nie jest przyjemne. Dlatego przy wyborze nie kierujcie się przedrostkiem „naj” na opakowaniu.
Zobacz także: Wysokość siodła w rowerze
Szerokość
Typowe siodełka montowane w rowerach górskich są raczej wąskie i długie. Ma to swoje uzasadnienie w tym, że pupa przez większość czasu spoczywa na tylnej jego części – kości kulszowe powinny dotykać szerszego-tylnego końca siodła.
Długość natomiast powinna być tak dobrana, aby przy podjazdach – kiedy ciężar automatycznie przenosi się ku przodowi – móc spokojnie oprzeć się na jego frontowej części. Stąd dodatkowe wyżłobienia wewnątrz siedziska, które tworzone są głównie z myślą o mężczyznach.
Wybór siodełka nie jest sprawą aż tak łatwą, jak mogłoby się wydawać. Przed wyborem trzeba zadać sobie pytanie: jaki rodzaj turystyki rowerowej będziemy uprawiać najczęściej? Czy będą to krótkie przejażdżki po mieście, do sklepu czy przyjaciół?
A może jednak będziemy mieli okazję do częstszych (i dłuższych) wypadów za miasto? Jest to sprawa indywidualna i zależy w dużej mierze od was samych.
Zobacz też : Jak chronić się przed urazami
