Oto zasady.
1. Nie bądź samotnikiem
Na pewno nie jesteś jedyną osobą z nadwagą w swoim otoczeniu. Umów się z koleżanką lub grupą znajomych na wspólne odchudzanie. Razem ćwiczcie, jedzcie i konkurujcie ze sobą. Wsparcie bliskich i zdrowa rywalizacja działają motywująco. Przekonacie się, jak szybko schudnąć!
2. Prowadź dziennik
Zapisuj WSZYSTKO, co jesz każdego dnia. Nawet najdrobniejszy kęs. Wiele osób na diecie mówi „przecież ja tak mało jem!”. Ale gdy spiszą wszystkie zjedzone mimochodem kawałki czekolady, czy chipsy, zazwyczaj zbiera się długa lista kalorycznych przekąsek.
3. Zapomnij o produktach light
Jeśli coś ma obniżoną zawartość cukru, to prawdopodobnie zawiera słodziki i więcej tłuszczu, który wzmacnia smak. I na odwrót: produkty niskotłuszczowe mają więcej węglowodanów i wypełniaczy. Zamiast wiec kupować serek wiejski light, wybierz chudy twaróg i wymieszaj go z jogurtem naturalnym. A maślankę owocową bez cukru zastąp zwykłą, zmiksowaną z mrożonymi jagodami.
4. Przyprawiaj!
Dieta niskokaloryczna jest niesmaczna – twierdzą osoby przyzwyczajone do dużych ilości cukru i tłuszczu. Nie musi tak być – wystarczy dodawać większą ilość ziół i przypraw. Eksperymentuj w kuchni: przyprawy to nie tylko sól, pieprz, majeranek i bazylia. Pysznych dodatków są tysiące!
5. Nie zapominaj o pielęgnacji…
… zwłaszcza, jeśli szybko gubisz zbędne kilogramy. Podczas każdego prysznica szoruj ciało szorstką myjką, aby pobudzić krążenie i lepiej odżywić skórę. Stosuj balsamy ujędrniające, które zapobiegną powstawaniu rozstępów. Odpowiednia pielęgnacja może też przyspieszyć odchudzanie, pomagając usuwać nadmiar wody z organizmu.
6. Wytrzymaj 3 tygodnie
Badania naukowe wykazały, że czynności powtarzane regularnie przez 21 dni, stają się nawykiem. Jeśli trudno przekonać ci się do ćwiczeń, zacznij od 10–15 minut ruchu, ale codziennie. Zobaczysz, że po 3 tygodniach nie będziesz się mogła obejść bez codziennej gimnastyki. Wtedy możesz zacząć stopniowo wydłużać czas treningów. A po jakimś czasie nie będziesz mogła bez nich żyć!
7. Jedz częściej, ale mniej
Zamiast 3 dużych, jedz 5 małych posiłków dziennie. Zapobiegniesz napadom wilczego głodu. Co to znaczy „mały”? Obiad mieści się
na talerzu śniadaniowym.
8. Miej cel przed oczami
Masz tendencje do podjadania? Powieś na lodówce zdjęcie sylwetki, do jakiej dążysz. Będzie ci przypominać, ze każdy nadprogramowy kęs spowalnia osiągniecie sukcesu. Ta sama strategia działa na osoby, które często opuszczają treningi.
9. Wysypiaj się
Odchudzanie to nie tylko dieta i ćwiczenia. To zmiana stylu życia! Znajdź więcej czasu na sen – staraj się przesypiać 7–8 godzin na dobę. Nocny odpoczynek ma ogromny wpływ na gospodarkę hormonalną: zmniejsza poziom hormonu głodu i tego, który odpowiada za odkładanie się tłuszczu w jamie brzusznej.
10. Zaufaj miarce
Ćwiczysz, stosujesz dietę, a kilogramy nie chcą znikać? Zanim się załamiesz, sięgnij po centymetr. Mięśnie są cięższe od tkanki tłuszczowej, więc w miarę ich przybywania, waga będzie spadać wolniej. Swoje postępy ocenisz najlepiej, mierząc obwód talii, bioder i ud. Pamiętaj - każde 4 cm mniej w pasie i 6 w biodrach, to spodnie o rozmiar mniejsze!
Napisane na podstawie artykułu Katarzyny Gwiazdy-Iwańskiej, zamieszczonego w miesięczniku Vita
