Freeride, czyli ekstremalnie i szybko

Freeride, czyli ekstremalnie i szybko
Rowery freeridowe konstrukcją przypominają rowery enduro. Tu jednak większy nacisk położono na poprawę komfortu podczas zjazdów – naturalnego środowiska dla freeriderów.
/ 26.05.2010 16:49
Freeride, czyli ekstremalnie i szybko

Freeride to jedna z najpopularniejszych dyscyplin sportów ekstremalnych. Rowerzyści zapożyczyli tę formę z innych dyscyplin: snowboardu, narciarstwa czy windsurfingu. FR to luźna jazda głównie po dzikich terenach górskich, leśnych szlakach czy specjalnie do tego przygotowanych trasach z przeszkodami.

Ważną rolę w sprzęcie do FR odgrywa rama i amortyzatory (głównie full suspension), które umożliwiają szybsze zjazdy i pokonywanie zaawansowanych technicznie przeszkód. Wartość skoku amortyzatora – zgodnie z zastosowaniem roweru – także musi być wyższa niż w enduro.

I choć nie można mówić tu o dolnej czy górnej granicy odpowiednim wydaje się być amor +150 mm, z wzmocnioną konstrukcją i tłumieniem olejowym. Ponadto wytrzymała i lekka rama – podstawowy element dobrego roweru do FR.

Najczęściej wykorzystuje się do tego różne stopy aluminium (przede wszystkim ze względu na wagę), rzadziej stosuje się ramy chromowane.

Mocne obręcze

Podobnie jak w enduro, tak i tu ekstremalna jazda powoduje ogromne obciążenia kół. Dobre felgi to element, w który warto zawczasu się zaopatrzeć, aby uniknąć groźnego wypadku (zwykle w najmniej odpowiednim momencie) lub zbyt częstych wymian.

Najodpowiedniejsze będą wytrzymałe, wielokomorowe obręcze, do których warto dokupić grube i szerokie opony. Rozmiar nie jest tu zasadą. Niektórzy stosują 28-calowe koła z przodu, jednocześnie z tyłu montując 26’’. Paradoksalnie bardzo dobrze sprawdza się to w praktyce.

Dzięki takiemu ustawieniu sylwetka ridera jest jeszcze bardziej wyprostowana, tylne koło spełnia funkcję „wyrównawczą” i napędową, przednie natomiast – większe – lepiej wyłapuje przeszkody i nierówności serwowane nam przez trasę.

Zobacz też : Jak chronić się przed urazami

Waga sprzętu

Znów jednak dochodzimy do wagi takiego sprzętu. Rower do freeridu z pewnością swoje waży. Niektóre egzemplarze mogą nawet przekroczyć granicę 20 kg. Ale dzięki temu sprzęt będzie stabilny w trudnym terenie, bardziej przyklejony do drogi niż np. XC. Nie ma co ukrywać – waga roweru zależy od jego przeznaczenia.

Im trudniejszy teren, tym potrzebujemy bardziej wytrzymałej konstrukcji, a im trwalsza budowa ramy, tym rower jest po prostu cięższy. Wyjątki od tej reguły mają zastosowanie jedynie wśród profesjonalistów lub bardzo zamożnych amatorów rowerowych.

Zobacz też : Kto może kierować rowerem

Redakcja poleca

REKLAMA