W Paryżu, Kopenhadze, Berlinie i wielu innych miastach Europy Zachodniej działają systemy wypożyczalni udostępniające mieszkańcom rowery za niewielkie opłaty lub zupełnie bezpłatnie.
Kontakt
Rower to pojazd bez szyb i karoserii – jadąca nim osoba nie czuje się zamknięta ani odizolowana od innych. Żadne bariery nie utrudniają kontaktu z otoczeniem. Za miastem można wdychać leśne powietrze pełną piersią albo napawać się szumem dziewiczych strumyków. W mieście natomiast łatwo zawrzeć znajomość z innym rowerzystą lub rowerzystką – wymienić pozdrowienia, uwagi czy po prostu porozmawiać.
Szybkość
W zatłoczonych centrach miast rower często okazuje się najszybszym pojazdem, jest bowiem niewielki i bardzo zwrotny. Przy podobnym wysiłku rowerzysta przemieszcza się cztery razy szybciej, a także ma dostęp do szesnastokrotnie większego obszaru niż np. pieszy.
Czytaj też: Jak zacząć biegać
Wygoda
Ciasne śródmieście nie jest straszne rowerzyście. Aby przejechać nie potrzebuje tyle przestrzeni co samochód. Rzadko zdarza się też, żeby rowerzysta miał problem ze znalezieniem miejsca parkingowego dla swojego pojazdu.
Ekonomia
Obecnie ropa naftowa i gaz ziemny są bardzo drogie i w znaczeniu globalnym niezwykle szkodliwe dla środowiska na całym świecie. Mimo iż wydobywające się z rur wydechowych spaliny nie stanowią dla nas, dla każdego z osobna, bezpośredniego zagrożenia życia, to mnożąc to przez ponad 1.200.000.000 samochodów używanych na całym świecie nie sposób nie dostrzec zagrożenia dla światowego ekosystemu.
Oszczędność
Rower jest tani. Można go kupić za niewielką sumę, nie wymaga żadnego paliwa, a naprawy nie są zbyt kosztowne. Jeśli ma się odrobinę umiejętności w dziedzinie mechaniki, można go naprawiać i konserwować praktycznie samemu. Rowerzysta nie musi płacić żadnych podatków, wykupywać drogich ubezpieczeń, dlatego na taki pojazd może pozwolić sobie każdy, kto chce korzystać z zalet tego środka transportu. Ponadto na rowerze obowiązuje równość – tutaj więcej zależy od umiejętności, doświadczenia i kondycji niż ceny jednośladu.
Polecamy: Nordic Walking a trekking
Turystyka i sport
Trudno wyobrazić sobie pojazd wygodniejszy na wyprawę turystyczną niż rower. Zarówno krótkie, jednodniowe wypady za miasto, jak i wielodniowe podróże rowerowe to przeżycie nieporównywalnie ciekawsze i zdrowsze niż samochodowe. Jadąc rowerem można dotrzeć do miejsc, do których autobusy i pociągi zwyczajnie nie docierają. Po drodze łatwo dostrzec wszystko to, czego żaden, pędzący z zawrotną kierowca nie zdąży zauważyć czy usłyszeć.
Wyścigi kolarskie czy jazda po górzystych terenach dostarczają niezapomnianych wrażeń. Ale istnieją też inne, bardziej egzotyczne dyscypliny sportu, w których wykorzystuje się rower. Dla najbardziej zapalonych i ekstremalnie usposobionych użytkowników polecamy spróbowanie sił w downhillu (karkołomne zjazdy po stromych zboczach) lub efektowne akrobacje na hopkach dla BMX’ów.
Zdrowie
Rower to także sposób na zachowanie doskonałej kondycji i zgrabnej sylwetki. Zdaniem Stowarzyszenia Lekarzy Brytyjskich codzienne korzystanie z roweru pozwala w znacznej mierze uchronić się przed chorobą wieńcową. Za wyjątkiem deszczowych i śnieżnych dni jazda rowerem jest zdecydowanie przyjemniejsza niż podróż w zatłoczonym autobusie czy dusznym samochodzie. Wbrew powszechnemu przekonaniu toksyczne spaliny samochodowe w większym stopniu szkodzą kierowcy niż rowerzyście (który podczas jazdy wdycha go znacznie więcej). Najgroźniejsze trucizny gromadzą się bowiem głównie nisko nad ziemią, czyli tam, gdzie zwykle znajduje się nawiew powietrza do samochodu. Kierowca ponadto wdycha opary unoszące się z syntetycznej tapicerki, rowerzysta natomiast… napawa się lekkimi podmuchami świeżego powietrza.
Ale decyzja przecież należy do Ciebie…
Źródło: Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Pomorza Środkowego / Gdańska Kampania Rowerowa