Fot. Fotolia
1. Nie bój się zimowych sportów!
Najwyższa pora wyciągnąć narty i łyżwy z piwnicy! Szusując na górskich trasach, znacznie poprawiasz swoją wydolność oraz krążenie krwi. Dzięki temu w 60 minut spalasz ok. 480 kalorii. Dla zwolenniczek łyżwiarstwa mamy jeszcze lepszą wiadomość: podczas godzinnej jazdy na lodowisku angażowane są mięśnie całego ciała, dzięki czemu pozbywamy się od 200 do 800 kalorii.
2. Spaceruj i biegaj, kiedy jest ci zimno!
Bieganie na mrozie to domena zawodowców? Nic bardziej mylnego! Nie bój się ujemnych temperatur, ubierz się na cebulkę i poświęć 30 minut dziennie na poranny lub wieczorny jogging. W ten sposób możesz stracić od 300 do 450 kalorii, w zależności od tempa. Jeżeli czujesz, że brak Ci kondycji do takich ćwiczeń, wybierz zimowy spacer.
Godzinna przechadzka zapewni ci utratę 250 kcal, a także lepszą odporność.
Zobacz także: Poznaj 7 błędów biegacza!
3. Wybierz się na basen
Twoje wizyty na basenie to gwarancja ogólnej poprawy samopoczucia i zdrowia. Najwięcej kalorii spalisz, pływając kraulem oraz delfinem, choć liczy się tutaj również intensywność i długość treningu. Mimo wszystko, godzina pływania zapewni ci spalenie ok. 500 kalorii. Co więcej, masz szansę wzmocnić mięśnie, wymodelować talię i biodra oraz poprawić jędrność biustu.
4. Zapisz się na zajęcia fitness
Długie wieczory możesz wykorzystywać na wizyty w klubach fitness. Jest to o tyle dobre, że pod ręką masz całą gamę sprzętów i przyrządów, które na różne sposoby pomagają zrzucać kilogramy. Również ćwiczenie w grupie znacznie zwiększa motywację do walki o zgrabne ciało.
Warto zainwestować w karnet, ponieważ 60 minut aerobiku gwarantuje spalenie aż 400 kalorii, nie mówiąc już o znacznej poprawie kondycji organizmu.
Wypróbuj też ćwiczenia TABATA. To specjalny 4-minutowy, intensywny trening interwałowy wymyślony przez japońskiego naukowca. Zestaw ćwiczeń ma za zadanie zaangażować jak największą liczbę mięśni. Poprawia wydolność tlenową i pomaga „podkręcić” metabolizm organizmu. Dlatego jest szczególnie polecany osobom, które pragną szybko, ale bezpiecznie schudnąć.
Proces spalania kalorii trwa nawet kilka godzin po zakończonym treningu.
Zobacz także: Jak wygląda trening tabata?
5. Ćwicz w domu
Kiedy zima skutecznie zniechęca cię do wyjścia do klubu fitness, możesz spalać tłuszcz w domowym zaciszu. Nie musisz od razu wykonywać specjalistycznych treningów. Efekty przyniesie każda aktywność fizyczna. Poza tym, możesz wykonywać tutaj nieograniczoną ilość ulubionych ćwiczeń. W zrzuceniu kilogramów mogą pomóc ci także prace domowe.
Odkurzając mieszkanie przez godzinę, tracisz ok. 350 kcal, podczas prasowania – 180 kcal, a myjąc podłogi lub okna – 300 kcal.
6. Wspomagaj się suplementami
Aktywność fizyczną warto wspomagać odpowiednią dietą i suplementacją, które gwarantują trwałe efekty. Sięgaj po produkty bogate w witaminy i nienasycone kwasy tłuszczowe, takie jak owoce warzywa oraz ryby. W okresie zimowym nie może zabraknąć również suplementacji, która dodatkowo przyspieszy redukcję masy ciała.
Autor: Agnieszka Owczarek, psychodietetyk i ekspert Noble Health.
Zobacz także: Sportowe kanały na YouTube, które pomogą ci schudnąć!