Ryan Reynolds o córce

Ryan reynolds fot. ONS.pl
Mała ma już 2,5 miesiąca.
Edyta Liebert / 11.03.2015 09:58
Ryan reynolds fot. ONS.pl

Ryan Reynlods zdecydowanie należy do najprzystojniejszych tatusiów Hollywood. Co prawda mógłby się jeszcze sporo nauczyć od Ryana Goslinga, Bena Afflecka czy Brada Pitta, ale i tak świetnie sobie radzi, choć przyznał, że nie jest lekko!

Ryan Reynolds i Blake Lively uchodzą za jedną z najlepiej dopasowanych par Hollywood. Spotykali się od 2011 roku, a rok później, we wrześniu 2012 roku, zdecydowali się wziąć sekretny ślub. Ceremonia odbyła się w absolutnej tajemnicy (Blake i Ryan uwielbiają mieć sekrety). Sławna para powiedziała sobie sakramentalne tak w białym namiocie ustawionym w romantycznej scenerii bajkoweogo ogrodu. Uroczystość uświetnił występ dobrej przyjaciółki gwiazdy serialu "Plotkara", Florence Welch (z zespołu Florence and the Machine), a również i sama panna młoda zachwyciła zebranych gości umiejętnościami muzycznymi. Na początku tego roku para doczekała się przyjścia na świat pierwszego dziecka, a jego imię było tajemnicą przez ponad 2 miesiące od momentu jej narodzin.

ONS.pl

Ryan Reynolds w roli ojca

Wychowanie córki dla każdego mężczyzny jest wyzwaniem. Ashton Kutcher kompletnie oszalał na punkcie córeczki, którą zabiera ze sobą niemalże wszędzie! Jest wspaniałym ojcem, a Reynolds również dobrze rokuje. W programie rozrywkowym The Tonight Show aktor z uśmiechem zdradził, że jego córeczka ma... alergię na sen.
Nasze dziecko, naszym zdaniem, ma alergię na sen. Żartujemy, że ona po prostu dba o nasze bezpieczeństwo. Chroni nas przed nocnymi potworami. Powiedzmy, że myśli sobie:"Oh, albo uratuję ich przed snem-potworem, albo on ich dopadnie".

Trzeba przyznać, że ten dowcip szczególnie się Reynoldsowi udał. Nas ciekawi, czemu para tak długo zwlekała z publicznym "przedstawieniem" córeczki światu. Ciągłe unikanie odpowiedzi na zadawane pytania o imię dziewczynki, było już nużące. W końcu Blake Lively zdradziła tę "tajemnicę", ale prawdę mówiąc, o ile aktorka ma doskonały gust i wyczucie stylu, o tyle sposób przekazania tej informacji był w dużej mierze pozbawiony dobrego smaku.

Zobacz:

Redakcja poleca

REKLAMA