Paris Hilton zamierza otworzyć własny hotel i klub plażowy

Paris Hilton fot. ONS
Chce pójść w ślady pradziadka?
/ 24.06.2011 15:29
Paris Hilton fot. ONS
Paris Hilton (30), której pradziadek Conrad Hilton założył w 1925 roku wielką sieć hoteli Hilton, zapragnęła chyba pójść w jego ślady. Hiltonówna, co prawda, już nie raz próbowała zaistnieć w świecie biznesu, jednak bez spektakularnego sukcesu. Stworzyła własne perfumy, potem całą kolekcję butów dla kobiet o dużych stopach oraz linię ubrań sygnowanych swoim imieniem. Była też właścicielką nocnego klubu. Jednak żadne z tych przedsięwzięć nie przyniosło jej oszałamiających zysków.  Czy tym razem będzie inaczej?

"Następnym krokiem, jaki zrobię, będzie zaangażowanie się w rynek nieruchomości. Marzę o tym, by otworzyć własny hotel i kilka plażowych klubów. Nawet zaczęłam poczyniłam już pierwsze przygotowania i jestem strasznie podekscytowana!" - wyznała Paris.

Hiltonówna ma tez inne marzenie. Otóż chciałaby w spokoju spędzić jeden dzień w wielkim parku rozrywki, bez paparazzich czyhających tuż za rogiem.

"Paparazzi ciągle za mną chodzą. Ale po 15 latach już do tego przywykłam i staram się wieść normalne życie. Nie lubię mieć dookoła bandy ochroniarzy. Uwielbiam chodzić sama na rynek i robić takie zwykłe, codzienne rzeczy. Jeśli udałoby mi się choć przez jeden dzień uniknąć tłumów fotoreporterów, to pojechałabym do Disneylandu. W głębi serca ciągle jestem dzieckiem i kocham parki rozrywki, lubię bawić się w rożne gry i jeździć na kolejkach górskich. Chciałabym też móc pójść na długi spacer po plaży na Maui i nie musieć martwić się o paparazzich czyhających w krzakach".

Redakcja poleca

REKLAMA