Dobiegła końca 7. edycja popularnego Talent Show. Widzowie przed telewizorami mieli swoich faworytów, choć niekwestionowanym zwycięzcą okazał się Adrian Makar. Internet zalała fala apeli, by zaprzestać realizacji programu, w którym wygrywa nie największy talent, a najbardziej wzruszająca historia.
Adrian Makar to 15-latek z domu dziecka, który pomimo młodego wieku, dojrzałością wyprzedza niejednego dorosłego mężczyznę.
Jury i widzów ująl niezwykłym głosem i muzyczną wrażliwością. Dlatego po finale rozpętała się burza - czy nagradzamy talenty, czy jednak wspieramy potrzebujących?
Druga Klaudia Kulawik?
Złośliwi określili Adriana chłopięcym wcieleniem Klaudii Kulawik, ktora wygrala 1. edycję "Mam Talent".Władze TVN dość szybko zorientowały się, że wzruszające historie powodują w widzach odruchy dobroci i chęci niesienia pomocy - w tym wypadku wysyłania wiadomości SMS.
O Adrianie wiemy, że nie chce on współczucia, lecz pragnie zmian w swoim życiu. Los się do niego szeroko uśmiechnął.
Wychowawcy widząc jego talent, zgłosili go do ogólnopolskiego konkursu Radosnych Serc. Adrian wygrał ten konkurs i postanowił rozwijać swój śpiew na zajęciach dodatkwoych.
Jego osiągnięcia są wynikiem pracy i zaangażowania. Należy mu się szacunek bez względu na to, co zaważyło na medialnej wygranej.
Czy będzie kolejna edycja "Mam Talent"? Przekonamy się wkrótce!
Więcej:
Aleksandra Nizio zyciężyła w "The Voice of Poland"
Małgorzata Kożuchowska dwa miesiące po porodzie