Kinga Rusin spełnia marzenie o wyprawie życia - zobaczcie zdjęcia

Kinga Rusin i Kasia Sokołowska w podróży fot. Instagram @kingarusin
Zakończyła zdjęcia do programu "Agent" i... postanowiła nie wracać do Polski. W zamian dzieli się zdjęciami, filmikami i relacjami w socialach z wyprawy swojego życia, której można jej pozazdrościć.
Edyta Liebert / 04.01.2017 11:17
Kinga Rusin i Kasia Sokołowska w podróży fot. Instagram @kingarusin

Można jej zazdrościć sukcesów. Można zazdrościć urody. Można zazdrościć sylwetki, a także książkowych debiutów. Wielu jednak zazdrości jej teraz podróży. Dziennikarka awansowała do rangi podróżnika-reportera. Dlaczego? Od ponad 2 miesięcy przebywa w Argentynie i realizuje marzenie o "podróży życia", czyli odwiedzeniu miejsc, które znamy tylko ze zdjęć. Czy Martyna Wojciechowska powinna się bać konkurencji w osobie Kingi Rusin?

"Kobieta na krańcu świata " wraca na antenę"

Rusin, jak na dobrze przygotowanego podróżnika z dziennikarskim zacięciem, postanowiła obdarowywać swoich fanów nie tylko zdjęciami z egzotycznej wyprawy, lecz także długimi wpisami na swoim Facebooku i filmikami.

Nasza podróż zaczęła się w Buenos Aires od spędzenia całego dnia i kawałka nocy w lokalnym biurze podróży. Gdyby nie Ewa, poznana dzień wcześniej przez Kasię Sokołowską właścicielka biura, z wycieczki życia niewiele by pewnie wyszło... Ale udało się! A biorąc pod uwagę tempo i okres przedświąteczny można śmiało powiedzieć "udało się cudem".

Każdy z nich oznacza cyframi, jak na dziennikopisarza przystało. Zapewne w jej głowie kiełkuje już myśl o napisaniu książki o Argentynie. W tej wyprawie towarzyszy jej przyjaciółka, Kasia Sokołowska, a doświadczeń zazdrości jej nawet Ewa Chodakowska... W komentarzu sam lukier:

Tobie nie wolno nie pisać!! Nie wolno Ci tylko siedzieć&myśleć 😉😉 Twoim obowiązkiem jest się dzielić sobą, tym jak odbierasz świat, ludzi.. jesteś przepięknym człowiekiem, pełnym bezcennych wartości, którego nie da się nie kochać! Chodząca inspiracja ❤️❤️ Nawet nie wiesz jak się cieszę!! Dziękuje Ci za te wspaniałe relacje z podróży 🙏🏻🙏🏻 Twój profil jest pierwszym i ostatnim w ciągu dnia jaki odwiedzam i się pozytywnie ładuje 😍💪🏻💪🏻

Rusin dzieli się wszystkim: opisuje jedzenie, zachwyca się sztuką kulinarną, podziwia naturę i ekscytuje się każdą chwilą.

Na naszych oczach odrywa się olbrzymia góra lodowa, spada z hukiem do wody, dryfuje, żeby po chwili się przekręcić i zająć właściwą pozycję na wodzie. To jak spektakl teatralny, z efektami dźwiękowymi! Oglądamy go w ciszy, wydając tylko czasami różne odgłosy zachwytu.

Poniżej kila zdjęć z podroży Kingi Rusin: uwaga, tylko dla ludzi o mocnych nerwach! (a raczej tych, którzy nie ulegają łatwo zawiści).

 

Tęcza nad naszym namiotem🌈! To chyba dobry znak na nowy rok😉...?

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin)

 

Siedzę&patrzę😉 #pocztowkizkrancaswiata #podrozzycia #amazingnature #savethenature #chile🇨🇱

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin)

 

Trekking #1. Maleńka przygrywka do tego co czekało nas nazajutrz...😉#pocztowkizkrancaswiata #podrozzycia #amazingnature #savethenature #chile🇨🇱 #

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin)

 

Welcome to Chile🇨🇱! #pocztowkizkrancaswiata #podrozzycia #savethenature #amazingnature #chile #globetrotter

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin)

 

Foto @kasiasokolowska_official 😘😘😘 #pocztowkizkrancaswiata 🇦🇷

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin)

 

Dzielić z przyjaciółką takie przeżycia, wspólne pasje a nawet ... gust😜💙❤️, bezcenne! @kasiasokolowska_official 😘

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin)

45 lat i TAKIE ciało. Brawa dla Kingi Rusin, która trafiła na okładkę pisma w samym kostiumie kąpielowym

Redakcja poleca

REKLAMA