O Jakubie i Dawidzie pisałyśmy kilka miesięcy temu, kiedy nagrali teledysk, nawołujący do szanowania każdego człowieka, niezależnie od orientacji seksualnej. Muzyczny duet zainspirowany George'em Michaelem, nagrał kolejny utwór: tym razem w hołdzie wielkiemu muzykowi, który zmarł w grudniu ubiegłego roku.
Oni są świetni. Jakub i Dawid genialnie przerobili hit Roxette
Para już wtedy osiągnęła sukces - pochwalili ich muzycy zespołu Roxette i opublikowali na swoim Facebooku ich wykonanie. Reakcja była natychmiastowa - zaczęły się wywiady, posypały zaproszenia, ale... nie z Polski. Spotkali się z homofobią ponadprzeciętnych rozmiarów. - Teledysk do piosenki Roxette miał być jednorazową przygodą. Popularność jaką zdobył na świecie była dla nas ogromnym zaskoczeniem, ale dopiero reakcja z jaką spotkał się w Polsce zmotywowała nas do tego, aby zmienić plany - mówili.
Polski duet złożył hołd George'owi Michaelowi
Jakim zaskoczeniem była dla nich publikacja o ich teledysku w BBC, pisali na Facebooku. Swoich fanów informowali na bieżąco o poczynaniach, nagraniach, zdjęciach do klipu. Efektem ich pracy jest blisko 5-minutowy klip, w których wystąpiły gejowskie i lesbijskie pary. Wszystko w rytm piosenek George'a Michaela, które znają wszyscy. Na koniec Jakub i Dawid umieścili notkę wyjaśniającą i przybliżającą, co dzieje się w Polsce, z czym musi się na co dzień zmagać środowisko LGBT.
Polska, w której żyje 2 mln osób LGBT pozostaje największym krajem Unii Europejskiej, który uniemożliwia parom osób tej samej płci zawieranie związków partnerskich i małżeństw.
Mężczyźni stworzyli hasztag #polandwakeup i zachęcają do udostępniania klipu. Zachodnie media już to robią!
Biorą ją za dziewczynę swojego syna, choć jest jego mamą i ma... 50 lat!