Jak poprawić samoocenę - poznaj niespodziewany sposób

Jak poprawić samoocenę fot. Fotolia
Ciągłe doskonalenie się i dążenie do perfekcji to nie najlepszy sposób na lepszą samoocenę. Sprawdź, co może ci pomóc bardziej
Marta Wilczkowska / 19.02.2014 09:06
Jak poprawić samoocenę fot. Fotolia
Jedną z emocji, która ma duży związek z poczuciem własnej wartości jest wstyd. Brene Brown, badaczka, autorka książki „Dary niedoskonałości“, uważa że pod uczuciem wstydu kryje się lęk przed odrzuceniem.

Ktoś, kto się wstydzi, może myśleć: „jeśli dowiesz się, jaki naprawdę jestem, nie będziesz chciał mieć ze mną do czynienia“. To, co wspiera takie zawstydzenie, to myśl, że nie jest się wystarczająco dobrym (wystarczająco mądrym, ładnym, radzącym sobie...). Przekonanie to bierze się z naszej wrażliwości.

Jak poprawić samoocenę - zaakceptuj swoje niedoskonałości


Brene Brown, po przeprowadzeniu sześcioletnich badań nad wstydem, doszła do wniosku, że tym, co odróżnia ludzi z wysokim poczuciem własnej wartości, od tych z niskim, jest odwaga bycia niedoskonałym, współczucie dla siebie i innych oraz akceptacja tego, kim się jest zamiast skupienia na tym, kim powinno się być. Z takim nastawieniem ludzie tworzą związki, w których mieli mogą prezentować się w prawdziwym świetle bez lęku o odrzuceniu.

To, co jest najważniejszą różnicą, to akceptacja niedoskonałości – ludzie o wysokiej, stabilnej samoocenie wierzą, że to ich niedoskonałość, czyni ich wyjątkowymi. Istotne jest podkreślenie, że nie czuli się oni ani komfortowo, ani bardzo niewygodnie ze swoimi niedoskonałościami – uważali, że jest to po prostu niezbędna im część. Niedoskonałości to nasza sfera, w związku z którą możemy czuć wstyd, lęk i problémy z samoocenę, ale to również część, odpowiedzialna za kreatywność, radość, poczucie przynależności.

Jak poprawić samoocenę - nie walcz ze sobą


Brene Brown radzi, aby nie walczyć z poczuciem słabości, bo odrzucając ją, jednocześnie odrzucamy też wszelkie dobre emocje i znieczulamy się na obie strony życia – negatywną, ale i pozytywną. Nie potrafimy bowiem wybierać tego, co będziemy czuć i decydować się na odczuwanie tylko jednej - dobrej strony siebie i życia.

Być może następnym razem, zanim ukarzesz się za to, że nie sięgasz ideału, powiedz do siebie: „Pozwalam sobie na bycie niedoskonałym, ale przecież mam narzędzia do radzenia sobie. Jestem warty miłości i przynależności. Jestem wystarczająco dobry“. To może być pierwszy krok ku polepszeniu samooceny.

Czytaj także:

Agata Seweryn – psycholog,przyjmuje w ośrodku Pomoc Psychologiczna "Swoją Drogą" (www.swoja-droga.pl). Prowadzi prowadzi konsultacje psychologiczne i terapię.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA