Świńska grypa w pytaniach i odpowiedziach

Media straszą tragicznymi skutkami infekcji wirusem grypy A/H1N1, Światowa Organizacja Zdrowia ogłasza szósty – przedostatni stopień zagrożenia pandemią. Pasowałoby się już zacząć przejmować chorobą? Co ze zbawiennymi szczepieniami? Ile zainteresowani mają czekać? Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o wirusie A/H1N1?
/ 24.11.2009 07:40
Media straszą tragicznymi skutkami infekcji wirusem grypy A/H1N1, Światowa Organizacja Zdrowia ogłasza szósty – przedostatni stopień zagrożenia pandemią. Pasowałoby się już zacząć przejmować chorobą? Co ze zbawiennymi szczepieniami? Ile zainteresowani mają czekać? Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o wirusie A/H1N1?

Co to jest pandemia?
Pandemia jest to epidemia, która może obejmować wiele obszarów globu – kilka krajów, cały kontynent lub cały świat.

Świńska grypa w pytaniach i odpowiedziach

Co to jest świńska grypa?
Świńska grypa to choroba dróg oddechowych, wywołana przez wirus A/H1N1. Mikrob ten siał spustoszenie wśród trzody chlewnej. Jednak zaczął mutować i dzisiaj atakuje także ludzi. Przebieg zakażenia tym wirusem jest lżejszy od dobrze nam znanej grypy sezonowej. Na skutek obniżenia odporności po przebytym zakażeniu lub niedoleczeniu choroby, pojawiają się groźne powikłania, głównie oddechowe i kardiologiczne.

Dlaczego WHO ogłosiło pandemię świńskiej grypy?
Przyczyną ogłoszenia pandemii przez WHO były następujące wydarzenia:
  • potwierdzenie transmisji wirusa w wielu miejscach na świecie
  • zdolność wirusa do zakażania ludzi
  • wywoływanie choroby u ludzi po zakażeniu wirusem
  • łatwość rozprzestrzeniania się wirusa
  • brak wykształconej odporności na wirus A/H1N1 u ludzi
Jakie są jej symptomy?
Nie są nadzwyczajne i raczej nie odbiegają od objawów klasycznej grypy. Świńska grypa rozpoczyna się gwałtownie (od 24 do 48h od zakażenia), wysoką gorączką, bólami głowy, dreszczami, ogólnym rozbiciem i złym samopoczuciem (brak sił by utrzymać się na nogach, bóle mięśni, kości i stawów). Towarzyszą temu jeszcze: kaszel, katar, ból gardła, nudności, wymioty, biegunka i brak apetytu.

Kto jest w grupie ryzyka?
W grupie ryzyka są przede wszystkim ci, którzy zajmują się leczeniem ludności, a więc służba zdrowia, ale też policja, wojsko i straż pożarna. Następnie mamy dzieci do 6. miesiąca życia, osoby starsze, ciężko chorych, kobiety w ciąży, jeżeli towarzyszą im inne schorzenia np. kardiologiczne.

Jak można się zarazić wirusem A/H1N1?
Droga zakażenia jest bardzo łatwa. Wystarczy, że osoba zarażona kichnie lub zakasła w naszej obecności lub będziemy z nią mieć kontakt dotykowy. Dlatego tak ważnym elementem profilaktyki jest częste mycie rąk ciepłą wodą z mydłem, a także stosowanie (roztarcie na skórze rąk) środków dezynfekujących zawierających spirytus. Wirusem możemy się zarazić dotykając „brudnymi” rękami oczu, nosa i ust. Nie zainfekujemy się jedząc mięso wieprzowe, pod warunkiem, że jest poddane dokładnej obróbce termicznej. Wirus może przeżyć poza organizmem ludzkim (sztućce, klamki, poręcze) 2 lub więcej godzin. Jest jednak wrażliwy na ujemną temperaturę, w której ginie.

Co należy zrobić gdy wystąpią objawy mogące sugerować świńska grypę?
Wskazaniem do hospitalizacji w oddziale zakaźnym jest ciężki przebieg zakażenia wirusem A/H1N1. Gdy zauważymy u siebie niepokojące objawy, należy w pierwszej kolejności udać się do swojego lekarza rodzinnego, który pokieruje dalszym leczeniem. Istotną sprawą są informacje na temat podróży do tych regionów, w których szaleje wirus świńskiej grypy oraz zajmowanie się hodowlą, ubojem i transportem świń, szczególnie importowanym.

Jak można zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, jeżeli jest się zarażonym?
Jeżeli należymy do grona „szczęśliwców”, którzy są zarażeni wirusem A/H1N1, zdecydujmy się na pozostanie w domu i ograniczenie kontaktów z resztą domowników. Kiedy kichamy lub kaszlemy – osłaniajmy się chusteczką. Unikajmy gromadzenia wokół siebie stosów zużytych chustek higienicznych. Należy je samemu, sukcesywnie wyrzucać do kosza na śmieci. Szczególnie istotne jest już wspomniane mycie rąk, ale także utrzymywanie całego ciała w higienie oraz sprzątanie domu.

W jaki sposób można zapobiegać zakażeniu?
Zapobieganie chorobie to nic innego jak prowadzenie „zdrowego trybu życia”:
  • dbałość o 8-godzinny wypoczynek nocny
  • urozmaicenie diety i nawadnianie organizmu
  • umiarkowany wysiłek fizyczny, także na świeżym powietrzu
  • stosowanie preparatów witaminowych i probiotyków
  • utrzymywanie higieny ciała i otoczenia (mycie rąk!!!)
  • adekwatny do pogody dobór ubioru
  • zaszczepienie się przeciw grypie sezonowej
Jak długo osobę chorą należy traktować jako zakaźną?
To jest kwestia dyskusyjna. Jednak uważa się, że osoba zaraża przez czas występowania objawów i jeszcze przez kolejne 7 dni po ich ustąpieniu.

Czym leczy się świńską grypę?
Według lekarzy świńska grypę dobrze się leczy istniejącymi już lekami przeciwwirusowymi, takimi jak oseltamiwir (Tamiflu) i zanamiwir (Relenza). Jednak trzeba się liczyć z tym, że w niektórych aptekach trzeba dopiero zamówić któryś z preparatów, gdy zajdzie potrzeba jego zażywania. Naukowcy ostrzegają, że na oseltamawir wirus może niebawem wykazywać oporność, a więc lek go nie unicestwi.

Czy szczepionka na grypę sezonową daje odporność na świńską?
Zdania na ten temat są podzielone. Nie wyklucza się, że jednak szczepionka na grypę sezonową może minimalizować ryzyko zakażenia świńską grypą. By zapobiec grypie sezonowej i jej nierzadko tragicznym w skutkach powikłaniom – warto się zaszczepić. Pamiętajmy też, że nie każdy może być szczepiony. Jeżeli ktoś jest uczulony na składniki szczepionki, czy też nie jest w pełni zdrowy w dzień szczepienia – wówczas mogą zaistnieć powikłania, także śmiertelne. Konsultacja lekarska przed szczepieniem jest ważna 24 godziny!!!

Co ze szczepieniem na świńską grypę?
Szczepionka na wirus A/H1N1 istnieje. Jednak według niektórych lekarzy, nie warto się szczepić, gdyż wirus mutuje, więc cała immunizacja jest bezsensowna (?). Dochodzą do nas przesłanki o tym, że powstała szczepionka nie jest jeszcze dokładnie przebadana, więc nie warto ryzykować związanych z tym komplikacji.

Dlaczego ludzie umierają po infekcji wirusem A/H1N1?
Sam wirus nie stanowi bezpośredniej przyczyny zgonu. Chorzy umierają z powodu zaostrzeń dolegliwości przewlekłych, na które cierpią od jakiegoś czasu, a także na skutek powikłań pogrypowych – oddechowych (zapalenia płuc) i kardiologicznych. Powikłania pogrypowe zwykle ujawniają się w przypadku lekceważenia objawów i niedoleczenia choroby.

Źródła:
influenza.pl
www.biolog.pl
komunikaty z: www.gis.gov.pl i www.mz.gov.pl

Katarzyna Ziaja

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA